Zeballos wygrał dzięki "najbardziej epickiemu punktowi w historii"? (WIDEO)
Ostatnia akcja meczu Horacio Zeballosa i Fernando Verdasco mogła przyprawić o palpitacje. Kapitalna wymiana, challenge, chwila niepewności. W Internecie pojawiło się nawet określenie, że był to "najbardziej epicki punkt w historii".
W trzecim secie doszło do tie breaku. Argentyńczyk prowadził 6:4 i tylko jedna piłka dzieliła go od wyeliminowania wyżej notowanego Hiszpana. Chociaż obaj byli już bardzo zmęczeni, to włożyli w kolejną akcję maksimum. Wydawało się, że Verdasco się wybronił i publiczność zaczęła wiwatować...
Zeballos poprosił jednak o challenge. Po chwili niepewności okazało się, że miał rację! Piłka wyszła w aut, dzięki czemu sprawił kolejną niespodziankę!
Argentyńczyk, który dostał się do turnieju jako szczęśliwy przegrany z eliminacji, zastępując chorego Rogera Federera, wygrał 1:6, 6:4, 7:6. Wcześniej wyeliminował Juana Martina del Potro.
Cała sytuacja w załączonym materiale wideo.
Polecamy transmisje tenisa na antenach Polsat Sport, Polsat Sport Extra oraz w IPLA TV. Sprawdź terminarz i obejrzyj na żywo TUTAJ!
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze