Polak trenerem siatkarskiej reprezentacji Izraela

^{W Izraelu znalazłem wielu życzliwych ludzi, którzy zaoferowali mi pomoc. To cudowny kraj, będę mógł tutaj w pełni szczęśliwy pełnić swoje obowiązki. Na Bliskim Wschodzie spędziłem już kilka lat i mam stąd wiele pozytywnych wspomnień. Jestem pewien, że aby piąć się w górę czeka nas ciężka praca. Zdajemy sobie sprawę, że aby doścignąć takie narody jak Polska, Rosja czy Francja będzie niezwykle ciężko, a w siatkówkę inwestuje się tam już 15-20 lat. Potrzebujemy więc wiele cierpliwości.}
Reprezentacja Izraela rozpoczęła przygotowania do kwalifikacji mistrzostw Europy, które zaczną się 20 maja w Norwegii, gdzie ich rywalami oprócz gospodarzy będą reprezentacje Węgier i Anglii. Dla Rysia będzie to już trzecie podejście na Bliskim Wschodzie: w przeszłości był selekcjonerem Egiptu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, czy też trenerem Al Ain.
^{Swój zespół będę próbował bazować na młodości, tworząc tym samym przyszłą generację izraelskich siatkarzy na długi czas. Czy będę próbował tutaj przemycić polską myśl szkoleniową i nasze zwyczaje? Ciężko powiedzieć, na pewno możemy czerpać wiele wzorców z naszego kraju, gdzie siatkówka jest na bardzo wysokim poziomie. Będziemy robić to krok po kroku.}
Ryś nie ukrywa swojego największego marzenia, którym jest objęcie seniorskiej reprezentacji Polski.
^{Marzeniem chyba każdego trenera jest posada selekcjonera jego własnego kraju. W przeszłości kierowałem już polskimi zespołami młodzieżowymi, z każdym dniem staram się być lepszym człowiekiem, więc może kiedyś... Na tę chwilę chcę dać z siebie jak najwięcej jako selekcjoner Izraela, to z pewnością da mi wiele satysfakcji i doświadczenia. Owszem, kiedyś chciałbym zostać trenerem reprezentacji Polski.}