Górak i Floras nie pozostawili rywalom żadnych złudzeń

Górak pokonał Francuza Cana Akkuzu 4:2, a Floras wygrał 4:3 z Jiang Tianyiem z Hongkongu, z którym kiedyś występował w Dartomie Bogorii Grodzisk Mazowiecki.

 

"Jiang przyjeżdżał do nas głównie na mecze w europejskich pucharach, ale skorzystałem z jego obecności. Poznałem jego serwis, a dziś ta wiedza bardzo mi pomogła" - powiedział Floras.

 

W decydującym secie Polak prowadził już 10:7, ale Azjata obronił trzy meczbole i wygrał kolejną akcję. W tym momencie to Polak był w opałach. "Udało mi się blokiem doprowadzić do remisu i w tej nerwowej końcówce zwyciężyć" - dodał pingpongista, który w nowym sezonie superligi zagra w 3S Polonii Bytom.

 

Z kolei Górak po pierwszym gładko wygranym secie, przegrał dwa kolejne z Akkuzu. "Zacząłem lepiej odczytywać jego serwis i to miało kluczowe znaczenie" - stwierdził.

 

Niespodziewanie odpadł Wang Zeng Yi, po porażce z niżej notowanym Czechem Ljubomirem Jancarikiem 1:4. "Gdybym zaczął spotkanie od razu od szóstego biegu, miałbym zdecydowanie większe szanse na sukces. Długo nie mogłem znaleźć odpowiedniego rytmu" - ocenił w rozmowie z PAP "Wandżi".

 

Najmłodszy z reprezentantów Polski, prawie 19-letni Badowski miał najtrudniejsze zadanie, bowiem rywalizował z dwukrotnym z rzędu mistrzem Europy Niemcem Dimitrijem Ovtcharovem. Przegrał 0:4, ale w trzecim secie wygrywał już 10:8. Nie zdołał jednak "urwać" ani jednej partii. "Ovtcharov ciągle zmienia serwis, nie pozwala rywalom na przyzwyczajenie się do niego. Dla mnie to była cenna nauka" - powiedział młodzieżowy mistrz kraju.

 

Wcześniej do drugiej rundy singla kobiet awansowały Katarzyna Grzybowska (SKTS Sochaczew) i Natalia Partyka (SPAR-Zamek Tarnobrzeg).

Wyniki Polaków w I rundzie singla: 
  
  Daniel Górak (Polska) - Can Akkuzu (Francja) 4:2 (11:4, 7:11, 8:11, 11:3, 11:3, 11:5)
  Robert Floras (Polska) - Jiang Tianyi (Hongkong) 4:3 (11:5, 11:13, 11:7, 11:6, 9:11, 6:11, 13:11)
  Wang Zeng Yi (Polska) - Ljubomir Jancarik (Czechy) 1:4 (8:11, 7:11, 13:15, 11:7, 6:11)
  Marek Badowski (Polska) - Dimitrij Ovtcharov (Niemcy) 0:4 (7:11, 9:11, 10:12, 4:11)
  

Przejdź na Polsatsport.pl