Mazur o Niemczyku: Czerpał z życia garściami
Siatkarskie osobistości zgromadzone w studio Polsatu Sport z wielką estymą i szacunkiem opowiadały o swoich odczuciach związanych z legendarnym trenerem Andrzejem Niemczykiem. - Posiadał dwie wyjątkowe cechy. Był mistrzem motywacji. Potrafił przekonać ludzi do swoich idei. Do tego był znakomitym strategiem - wspominał wybitnego trenera Ryszard Bosek.
Prowadzący siatkarskie studio w Polsacie Sport Jerzy Mielewski z rozrzewnieniem i z łezką w oku odniósł się do zmarłego w czwartek trenera Andrzeja Niemczyka. Eksperci naszej stacji wtórowali prowadzącemu. Jako pierwszy zdanie na temat legendarnego szkoleniowca zabrał Ireneusz Mazur.
Niewątpliwie był barwną postacią. Był człowiekiem z zasadami. Czerpał z życia garściami. Nigdy nie użalał się nad sobą, nawet jeśli otwarcie mówił o swoich problemach zdrowotnych. Miało się wrażenie, że zawsze mówił o tym bardziej radośnie niż boleśnie. Był wyjątkową postacią pod każdym względem – opowiadał trener Mazur.
Alojzy Świderek, który był asystentem trenera Andrzeja Niemczyka jest kopalnią wielu wspomnień związanych z tym wybitnym szkoleniowcem. - Andrzej przeżył życie tak jak chciał. Był Panem swojego losu. Był wzorem cnót w najlepszym znaczeniu tego słowa. Oddawał się swojej pracy i obowiązkom bez reszty. Potrafił zjednoczyć każdy zespół. Sprawiał, że jego drużyny cieszyły się grą. Sądzę, że nie do końca odpowiadałoby mu, żeby mówić o nim z takim patosem. Doskonale go znaliście, więc wiemy jaki był. Miał niezwykle barwny życiorys – podkreślił Świderek.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze