Cezary Żak: Zawsze grałem na bramce, bo byłem duży
W szkole zawsze grałem na bramce, ponieważ byłem duży. Jednak potem skierowano mnie do kolarstwa. Odnosiłem nawet sukcesy w tej dyscyplinie sportu. Na stadionie w Brzegu Dolnym zająłem kiedyś drugie miejsce - wyznał znany aktor oraz miłośnik sportu Cezary Żak.
Krzysztof Wanio: Nie kusiło Pana, żeby w klubie ze swojego miasta pograć trochę w piłkę nożną? Chociaż w drużynie trampkarzy.
Cezary Żak: W szkole zawsze grałem na bramce, ponieważ byłem duży. Jednak potem skierowano mnie do kolarstwa. Odnosiłem nawet sukcesy w tej dyscyplinie sportu. Na stadionie w Brzegu Dolnym zająłem kiedyś drugie miejsce.
Euro 2016 śledził Pan będąc w podróży. Co mówi Polska o naszej drużynie? Może Pan powiedzieć coś na ten temat, ponieważ przebywał Pan zarówno na południu, jak i na północy kraju.
Ludzie są zachwyceni polską drużyną. Wszędzie gdzie pojawiamy się ze spektaklami teatralnymi to czuć, że Polacy żyli występami drużyny Adama Nawałki. Pewnego razu było zapełnione jedynie pół sali, bo widzowie oglądali spotkanie ze Szwajcarią. Wszyscy są zachwyceni, że zaszliśmy tak daleko. Absolutnie nikt nie ma pretensji do piłkarzy, że nie awansowali dalej. I tak byli wspaniali.
W końcu nie musimy wstydzić się naszej reprezentacji. Zgodzi się Pan, że mamy profesjonalną drużynę z prawdziwego zdarzenia? Teraz nie musimy wstydzić się za prezesa, trenera, czy zawodnika.
Nasza reprezentacja wygląda profesjonalnie pod każdym względem. Nie znam się aż tak bardzo na piłce, ale nasi zawodnicy wyglądają na poważnych facetów, którzy podchodzą do swoich obowiązków w należyty sposób. Mam teorię, że zaszliśmy tak daleko dzięki Pazdanowi i Lewandowskiemu. Obaj wykonali tytaniczną pracę na swoich pozycjach. Chwała oczywiście również Jakubowi Błaszczykowskiemu, który napędzał nas w każdym starciu.
Całą rozmowę z Cezarym Żakiem zobaczcie w materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze