Lewandowski: Ktoś wziął wolne w pracy, by zobaczyć lekkoatletów w akcji? W sumie po co...
Piłka nożna - królowa wszystkich sportów. Zdominowała rynek finansowy, marketingowy i co najważniejsze... zawładnęła sercami milionów polskich kibiców. Inni sportowcy, którzy tak samo ciężko pracują na swój sukces, patrzą często z rozżaleniem i nutką zazdrości na tych, którzy uchodzą za bohaterów - piłkarzy. Lekkoatleta Marcin Lewandowski postanowił wbić szpileczkę nie tyle co w kadrę Nawałki, a w kibiców...
Lewandowski to mistrz Europy w biegu na 800 m z 2010 roku, złoty medalista halowych mistrzostw Europy z 2015 oraz półfinalista igrzysk olimpijskich w Pekinie i Londynie. Obecnie przygotowuje się do eliminacji mistrzostw Europy w Amsterdamie.
Sportowiec na swojej oficjalnej facebookowej stronie zmieścił wpis, nawiązujący do piłkarskiej gorączki Euro 2016, która opanowała Polskę. "Ciekawe czy ktoś w PL ma z tego powodu (lekkoatletyczne ME - przyp.red) flagę na aucie?? A może ktoś wziął wolne w pracy żeby zobaczyć najlepszych Polskich lekkoatletów w akcji??" - ironicznie pyta Lewandowski. "W sumie po co... mamy w naszej reprezentacji tylko Mistrzów Świata i Rekordzistów Świata, nic wielkiego" - dodaje.
Mistrzostwa Europy w Lekkoatletyce 2016 odbywają się między 6 a 10 lipca. Do zawodów zgłosiła się rekordowa liczba 1469 lekkoatletów, w tym 73 polskich zawodników. Jeśli zdjęliście już z balkonów i samochodów biało-czerwone barwy, załóżcie je z powrotem - to będzie bardzo sportowe lato, polscy sportowcy nie tylko będą do 10 lipca walczyć w Amsterdamie, ale już od 5 sierpnia zaczną rywalizację w Rio. Nie samą piłką człowiek żyje.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze