Rio 2016. Dujszebajew: Wykorzystaliśmy limit porażek
„Znowu zbyt dużo błędów. W skali od 1 do 10 gramy na czwórkę. Jest dużo do poprawy, ale zagraliśmy trochę lepiej niż z Brazylią. Już teraz nie możemy przegrać. Nie wiem jak, ale musimy zwyciężyć” – ocenił trener Tałant Dujszebajew, po drugiej porażce piłkarzy ręcznych w turnieju olimpijskim. We wtorek ulegli Niemcom 29:32.
„Było bardzo dużo prostych strat i sytuacji jeden na jeden, których nie wykorzystaliśmy. W porównaniu z meczem z Brazylią, było trochę lepiej. Od 0 do 10 gramy teraz na czwórkę. Nie ma żadnych wątpliwości, że każde spotkanie dla nas będzie teraz wielką walką. Najważniejsze w tej chwili jest wyjście z grupy. A jak tak mówiłem, to w Polsce wszyscy się uśmiechali. Nie chodzi tu o szukanie alibi, ale taka jest prawda” – zaznaczył urodzony w Kirgistanie szkoleniowiec.
Teraz Polaków czekają jeszcze spotkania z Egiptem, Szwecją i Słowenią.
„Musimy wykorzystać wszystkie trzy mecze, by zdobyć jak najwięcej punktów” – zaznaczył i dodał, że ma nadzieję, iż ten mecz, choć przegrany, dał drużynie wiele pozytywnej energii.
Polacy wprawdzie szansę na wyjście z grupy zachowali, ale po dwóch porażkach będzie im trudno walczyć o medal.
„Nie myślę o tym, czy już była jakaś drużyna, która wygrała turniej po dwóch przegranych w grupie. Ja naprawdę skupiam się na jednym meczu – tym, co jest przed nami. Za każdym razem gramy na zwycięstwo” – powiedział Dujszebajew.
Zaznaczył on także, że minęły już lata, w których drużyny podchodziły do gry w piłkę ręczną mało profesjonalnie.
„W każdym zespole są zawodnicy, którzy grają w Hiszpanii, Niemczech, Francji. Nie mamy takiej przewagi, jak wszyscy myślą. Jesteśmy wśród 10-12 najlepszych na świecie. Odrobina szczęścia, możemy awansować do ósemki, a jak będzie tego szczęścia więcej, to wejdziemy do strefy medalowej. Nie można lekceważyć nikogo”- zaznaczył trener.
Polacy mają na koncie dwie porażki. W czwartek czeka ich spotkanie z Egiptem. Margines błędu, by dostać się do ćwierćfinału, jest już niewielki.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze