Rio 2016: 1/8 finału nie dla Fijałka i Prudla! Polacy odpadli w barażach

Polska para fatalnie zaczęła swoją przygodę w Rio. Pierwszy mecz i od razu porażka 0:2 z rosyjskim duetem Wiaczesław Krasilnikow-Konstantin Siemienow. Potem przyszła kolejna przegrana tym razem z holendrami Reinderem Nummmerdorem i Christiaanem Varenhorstem 1:2. Na zakończenie zmagań grupowych Polacy wygrali jednak w meczu ostatniej szansy z Chilijczykami Marco Grimaltem i Estebanem Grimaltem 2:1. W barażu mogli trafić na parę Piotr Kantor-Bartosz Łosiak. Los jednak skojarzył ich z Kanadyjczykami.

Polacy zaczęli fatalnie i przegrywali już nawet czterema punktami. Z czasem przewaga rywali zaczęła topnieć. Polacy nie potrafili jednak wykorzystać słabszej gry Kanadyjczyków i ostatecznie pierwszy set padł łupem duetu Saxton-Schalk.

Druga partia była już bardziej wyrównana. Początek to gra punkt za punkt aż do stanu 14:12 dla Kanadyjczyków. Chwilę potem świetny blok Saxtona powiększył przewagę rywali Polaków do trzech punktów i sytuacja Biało-czerwonych była już niemalże beznadziejna. Fijałek i Prudel walczyli do końca, ale było już za późno. Kanadyjska para zakończyła mecz asem serwisowym i odesłała nasz duet do domu.

Fijałek/Prudel(Polska) – Saxton/Schalk(Kanada) 0:2 (19:21, 18:21)