Fogiel z Paryża: Platini chce odejść z klasą, ale... niedługo wróci
Michel Platini większość wakacji spędził na południu Włoch. Miał na to czas, wszak od ponad roku jest nieaktywny. Francuz wykorzystał ten czas na pisanie swojego przemówienia, które wygłosi 14 września przed wyborami na prezydenta UEFA.
Owe przemówienie potrwa 10 minut i prawdopodobnie to właśnie ono, a nie wybory, będzie szlagierem całego posiedzenia. Francuz zdradził, że sam zapłaci sobie za przelot i pobyt. Nie ma też zamiaru organizować żadnej konferencji prasowej. Wszystko, co ma powiedzieć, powie przed wyborami.
Platini cały czas pobiera prezesowską pensję z UEFA. Dalej jest przecież pracownikiem, tyle że zawieszonym. Mandatu ma się zrzec dopiero właśnie w dniu wyborów na prezydenta UEFA przed przedstawicielami wszystkich federacji.
Nie zapomnijmy, że od kiedy Platini został zawieszony, UEFA była trochę jak jeździeć bez głowy. Jedną z konsekwencji jest na pewno fakt, że kluby z najsilniejszych lig Europy (angielskiej, hiszpańskiej, niemieckiej i włoskiej) wymusiły na federacji po cztery miejsca dla swoich klubów w Lidze Mistrzów z urzędu.
61-letni Francuz, który ma jeszcze trzy lata karencji, chce odejść z klasą. Nie zamierza w swoim przemówienia załatwiać jakichś porachunków - na to przyjdzie czas, bo w piątek Trybunał Arbitrażowy w Lozannie ma przekazać motywację jego czteroletniego zawieszenia, na które Francuz czeka od roku. W zależności, co znajdzie się w tych dokumentach, Platini podejmie decyzję, czy oddawać sprawę do sądu cywilnego.
Kto by pomyślał, że ta lekkomyślność, przez którą Francuz przyjął od Seppa Blattera 1,8 miliona euro, przyniesie takie konsekwencje. Platini żałuje tej decyzji. A tym bardziej żałuje tego, że spadek jego ośmioletnich rządów, może zostać zmarnowany. Osiągnięcia Francuza, który zreformował przecież UEFA, wydają się być zagrożone przez wielkie kluby Europy...
Za trzy lata, kiedy skończy się jego karencja, Platini nadal będzie dość młody (64 lata), więc na pewno znajdzie sobie miejsce w środowisku piłkarskim. Znów będzie mógł działać...
Komentarze