ESWC: Kinguin odpada z turnieju, Tricked lepsze od Polaków
Zawodnicy Team Kinguin w niezbyt zadowalającym stylu pożegnali się z rozgrywkami ESWC. Polska formacja przegrała mecz 1/8 finałów z duńskim Tricked 0:2. Na mapie de_mirage Grzegorz 'SZPERO' Dziamałek i jego kompani stoczyli wyrównany bój (14:16). Rozczarowanie nadeszło jednak na mapie de_train, gdzie nasi rodacy przegrali aż 3:16.
Mimo iż zawodnicy polskiej formacji Team Kinguin przez wielu uważani byli za faworytów pojedynku przeciwko Ticked, nie zdołali oni pokonać swoich przeciwników w 1/8 finałów turnieju Electronic Sports World Cup 2016. Podopieczni Mariusza 'Loord' Cybulskiego ulegli Duńczykom 0:2. Pierwszą lokacją była de_mirage, gdzie początek był niezwykle wyrównany. Po piętnastu rundach to jednak Skandynawowie prowadzili pięcioma punktami i byli znacznie bliżsi sukcesu. Po zmianie stron nasi rodacy grali dużo lepiej i niewiele brakło, a prześcignęliby Tricked. Ostatecznie jednak rywale zachowali zimną krew i zwyciężyli 16:14. O ile tutaj mogliśmy obserwować zaciekłą walkę i chęć zwycięstwa po stronie biało-czerwonych, o tyle z ich gry na drugiej mapie - de_train nie możemy być w ogóle dumni. MICHU i spółka oddali Tricked całkowicie inicjatywę i tym samym ugrali oni tylko trzy rundy... Trudno ukryć rozczarowanie takim rezultatem, szczególnie że w szeregach duńskiej ekipy na próżno szukać klasowych zawodników. Tym samym nasi reprezentanci odpadli z turnieju.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze