Stadion w Białymstoku bez sponsora tytularnego
Stadion miejski w Białymstoku nie będzie miał na razie sponsora tytularnego - spółka prowadząca obiekt poinformowała w czwartek o unieważnieniu rocznego postępowania, w którym prowadziła negocjacje z dwoma zainteresowanymi firmami.
Sponsora tytularnego białostockiego stadionu miejskiego, z którego korzystają liderujący obecnie w ekstraklasie piłkarze Jagiellonii, poszukiwano od sierpnia 2015 roku. Zwycięzca ogłoszonego wówczas przetargu miał mieć m.in. prawo do nadania obiektowi oficjalnej nazwy na czas trwania umowy.
Zgłosiły się dwie zainteresowane firmy: Adampol i Electrum. O szczegółach negocjacji, które dotyczyły nie tylko kwot ale i zakresu umów, strony nie informowały zasłaniając się tajemnicą handlową. Przedstawiciele spółki "Stadion Miejski" zaznaczali przy tym, iż nie ma tu ustalonych konkretnych terminów na zakończenie postępowania przetargowego.
W przesłanym PAP w czwartek komunikacie spółka poinformowała o unieważnieniu drugiego etapu tego postępowania. "Po przeprowadzonych rozmowach i negocjacjach, postępowanie zostało zakończone. Powyższe firmy zrezygnowały z przystąpienia do kolejnego etapu postępowania" - podano w komunikacie.
Spółka zaznaczyła, że dalej będzie prowadziła poszukiwania sponsora tytularnego stadionu "również przy udziale podmiotów zewnętrznych".
Stadion miejski w Białymstoku oddano do użytku w październiku 2014 roku. Jego budowa kosztowała 250 mln zł; obiekt może pomieścić ok. 22 tys. widzów. Jednym ze źródeł finansowania budowy były fundusze unijne z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego.
Oprócz meczów piłkarskich mogą być tam organizowane m.in. koncerty, konferencje i kongresy.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze