Pierwszy gol Mchitarjana w Premier League! Tottenham poległ na Old Trafford

Jose Mourinho stwierdził przed spotkaniem, że wolałby żeby jego drużyna zagrała gorszy mecz, a zdobyła komplet punktów. Te słowa świetnie odzwierciedlały postawę ”Czerwonych Diabłów” w ostatnim czasie. Manchester gra dobry futbol, ale nie potrafi zdobyć decydującego gola, a co za tym idzie często notuje remisy.

 

Już od pierwszych minut czujni musieli być bramkarze oby zespołów. Najpierw formę Hugo Llorisa sprawdził Paul Pogba. Potem z rzutu wolnego ładne uderzył Christian Eriksen, ale David de Gea również był na posterunku. Od 20. minuty zaczęła zarysowywać się przewaga gospodarzy. Swoją szansę miał Mchitarjan. Za pierwszym razem się nie udało, ale kilka minut później Ormianin dopiął swego wykorzystując kapitalne podanie Andera Herrery. 27-latek wyraźnie się rozstrzelał, bo trafił również w Lidze Europy z Zorią Ługańsk. Była to również pierwsza bramka Mchitarjana w Premier League. Końcówka pierwszej połowy należała do gości, którzy jednak nie potrafili znaleźć sposobu na defensywę United.

 

Spurs zostali wyraźnie pobudzeni w trakcie przerwy, gdyż na drugą część wyszli bardzo zmotywowani. Momentami nie schodzili z połowy United. Świetną sytuację miał Victor Wanyama, ale nieczysto trafił głową w futbolówkę. W odpowiedzi Pogba kapitalnie przymierzył z rzutu wolnego, lecz jego strzał zatrzymał się na słupku. Po chwili francuz po raz kolejny był o włos od wpisania się na listę strzelców, tym razem jednak górą był Lloris. Manchester dowiózł skromne prowadzenie do końca i zbliżył się do piątego w tabeli Tottenhamu na trzy punkty. Dla Spurs był to ósmy z rzędu mecz bez zwycięstwa na wyjeździe.

 

Manchester United – Tottenham Hotspur 1:0 (1:0)

Bramki: Mchitarjan 29

 

W drugim meczu, który zaczął się o 15.15 Southampton pokonał również 1:0 Middlesbrough. Jedyną bramkę zdobył Sofiane Boufal.

Przejdź na Polsatsport.pl