Polska, czyli sukces! Jak organizuje się wielkie imprezy w naszym kraju?

Wszystko zaczęło się 8 kwietnia 2007 roku w Cardiff. To właśnie tam zadecydowano o wyborze Polski i Ukrainy na gospodarzy mistrzostw Europy w piłce nożnej. 　

 

Nad Wisłą wybuchła euforia, ale też obawy. Przez następne 4,5 roku Polska stała się wielkim placem budowy. Weryfikacja żmudnych przygotowań nastąpiła 8 czerwca 2012 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Test został zdany. Ponad 58 tysięcy na trybunach i setki tysięcy kibiców w specjalnych strefach z zapartym tchem śledziły boiskowe poczynania reprezentacji Polski. Tak rozpoczęło się wielkie piłkarskie święto. Przez następne dwa tygodnie Polska oddychała Euro 2012.

 

Mimo szybkiego pożegnania biało-czerwonych z mistrzostwami, Polska była na ustach całej Europy do końca turnieju. Przyjezdni zauroczyli się naszym krajem, a my zauroczyliśmy się nimi.　W trakcie Euro Polskę odwiedziło ponad 670 tysięcy gości ze 127 krajów. Wśród nich znalazło się blisko 8,5 tysiąca dziennikarzy, których przekaz docierał na cały świat.
 

Doświadczenia organizacyjne oraz inwestycje zaprocentowały w przyszłości, a wielu z kibiców powróciło nad Wisłę po dwóch latach. Tym razem oczy całego świata były zwrócone na siatkarskie parkiety. A to, czego nie udało się piłkarzom, zrekompensowali fanom sportu siatkarze.

 

Wspaniały spektakl rozpoczął się na Stadionie Narodowym, gdzie 63 tysiące kibiców obejrzało ceremonię otwarcia. Po niej zawodnicy trenera Stephane' Antigi rozpoczęli zwycięski marsz po złoto. Siatkarski mundial był rekordowy pod wieloma względami. Dokładnie 563 263 kibiców obejrzało z trybun 103 mecze. Hale sportowe zapełniały się fanami siatkówki we wszystkich miastach, a zainteresowaniem cieszyły się mecze również bez udziału Polaków. Siatkarski festiwal przyciągnął przed telebimy tysiące, a przed telewizory miliony kibiców.

 

Kolejne rekordy zostały pobite w styczniu tego roku podczas mistrzostw Europy w piłce ręcznej. 400 722 tys. kibiców w halach, czyli 84 tysiące więcej niż w Danii, i 100 tys. w strefach kibica. Jeszcze nigdy w historii turniej tej rangi nie przyciągnął tylu fanów. 　

 

Po raz kolejny nasz kraj został doceniony za organizację. Oceny dokonali włodarze europejskiej federacji, kibice, przedstawiciele mediów, najważniejsi goście oraz zawodnicy. W siedmiostopniowej skali średnia ocena wyniosła blisko 6,5. Na szóstkę z plusem złożyły się bardzo wysokie oceny między innymi za atmosferę mistrzostw, przygotowanie infrastruktury, organizację pracy, wystrój obiektów, poczucie bezpieczeństwa, transport, hotele oraz pracę wolontariuszy i stewardów.

 

Turniej EHF EURO 2016 osiągnął imponujące wyniki we wszystkich kanałach medialnych. Transmisje telewizyjne dotarły do 175 krajów. Strona mistrzostw na Facebooku miała dwa miliony wejść dziennie, natomiast oficjalna strona EHF odnotowała 900 tysięcy gości i prawie 10 milionów odsłon. Mistrzostwa Europy w Piłce Ręcznej Mężczyzn Polska 2016 to turniej, który przejdzie do historii dzięki wielkim sportowym emocjom, niespodziewanym zwrotom akcji oraz sensacyjnym rozstrzygnięciom. Zabrakło w nim tylko jednego - wyniku polskiej drużyny.

 

Na organizację tych trzech turniejów Polska wydała ponad 26 miliardów euro, z czego blisko 25,5 miliarda pochłonęła organizacja Euro2012. Jednak tylko niespełna 10 procent tej kwoty zostało przeznaczone na infrastrukturę sportową. Od momentu ogłoszenia Polski gospodarzem piłkarskich mistrzostw do otwarcia turnieju powstało ponad 1000 kilometrów dróg ekspresowych i autostrad, dokładnie tyle samo co przez poprzednie 27 lat. Zmodernizowano lotniska i wybudowano nowe terminale. Zyskały zaniedbane dworce kolejowe, a nowymi wizytówkami Polski stały się nowoczesne obiekty, na czele ze Stadionem Narodowym w Warszawie. 　

 

Według licznych badań prawie 72% Polaków uważa, że EURO 2012 przyczyniło się do rozwoju infrastruktury i poprawy jakości życia, a aż 93 procent uważa, że poprawiło wizerunek Polski na całym świecie.

Przejdź na Polsatsport.pl