Mourinho rezygnuje z wielkiego transferu!
Dużo i głośno mówiło się o możliwym transferze Victora Lindelofa z Benfiki do Manchesteru United, ale podobno taka transakcja jest już nieakutalna.
Wygląda na to, że stoper reprezentacji Szwecji nie trafi na Old Trafford, a przynajmniej nie stanie się to w styczniowym okienku transferowym. Jose Mourinho, niezadowolony z gry swoich stoperów, miał zgłosić zapotrzebowanie na transfer Lindelofa. Mówiło się o rekordowych pieniądzach za transfer młodego Szweda, który miałby kosztować nawet 43 miliony funtów i stać się najdroższym obrońcą w historii Manchesteru United.
Spekulacje podgrzał jeszcze trener Benfiki Rui Vitoria, który powiedział, że jego drużyna jest przygotowana na każdą ewentualność - nawet odejście znakomitego Lindelofa.
Jak twierdzi BBC, wygląda na to, że te pieniądze zostaną w kasie klubu z Old Trafford, bo od kiedy Mourinho trafił idealnie, zestawiając w parze Phila Jonesa i Marcosa Rojo, już ma powody do radości i mniejszą potrzebę transferu. Od kiedy Jones i Rojo po raz pierwszy wyszli razem w podstawowym składzie 6 listopada w meczu ze Swansea, Manchester United jest niepokonany w 11 kolejnych meczach - tylko jednego spotkania brakuje im do wyrównania najlepszego wyniku od czasu odejścia Sir Aleksa Fergusona w 2013 roku. Wielka w tym zasługa pary Jones - Rojo, którzy dopuścili do utraty tylko siedmiu goli w tym czasie. klubie z Old Trafford jest jeszcze trzech innych środkowych obrońców: Eric Bailly, Chris Smalling i Daley Blind i dodawanie do tego zestawu kolejnego, bardzo kosztownego gracza, mijałoby się z celem.
Być może, zamiast z Manchesterem, Lindelof podpisze nową umowę z Benfiką, z ogromną klauzulą odstępnego, wynoszącą 50 milionów funtów.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze