Niciński: Czekamy na napastnika

Trener zaplanował w przerwie zimowej dwa zgrupowania. W poniedziałek zespół wrócił z obozu we Władysławowie, który miał bardziej kondycyjny charakter. W niedzielę o godzinie 23 ekipa Arki odleci z Warszawy na Cypr. Beniaminek ekstraklasy przebywać będzie w miejscowości Ajia Napa do 4 lutego i w tym czasie rozegra cztery mecze kontrolne.

 

Rywalami żółto-niebieskich na Wyspie Afrodyty będą: szósta drużyna rumuńskiej ekstraklasy CFR Cluj, czwarty na Litwie Atlantas Kłajpeda oraz dwa zespoły z Belgradu - Cukaricki i Rad, które w lidze serbskiej plasują się odpowiednio na 10. i 12. pozycji.

 

„Nie są to z pewnością czołowe ekipy swoich lig, ale śmiało można określić ich mianem solidnych drużyn. Na pewno będą dla nas wymagającymi rywalami” - ocenił Niciński.

 

Tuż przed wyjazdem na Cypr 43-letni szkoleniowiec nie dał jednak swoim zawodnikom wolnego. W piątek mieli wyczerpujący trening biegowy, natomiast w sobotę grę wewnętrzną.

 

„Wszyscy odpoczniemy latem. Ćwiczyliśmy także w niedzielę, ale były to lekkie zajęcia połączone z odnową biologiczną w aquaparku. Na Cyprze w hotelu pojawimy się w poniedziałek nad ranem i już we wtorek zagramy pierwszy sparing z Cluj, a w czwartek zmierzymy się z Atlantasem.

 

- Nie chcę nadmiernie szafować siłami swoich piłkarzy i dlatego każdy z nich spędzi w tych meczach na boisku nie więcej niż 45 minut. Zobaczymy jak wykorzystają swoją szansę, bo w dwóch kolejnych spotkaniach 29 stycznia i 1 lutego zamierzamy wystawić skład zbliżony do tego, który powinien rywalizować w ekstraklasie” - wyjaśnił.

 

Na Cypr poleci 25 piłkarzy. W tym gronie jest dwóch nowych zawodników - wypożyczony z Lecha Poznań Dariusz Formella, który występował w Arce w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu i miał spory udział w awansie do ekstraklasy oraz Luka Zarandia. 21-letni reprezentant gruzińskiej młodzieżówki podpisał z żółto-niebieskimi kontrakt do 30 czerwca 2019 roku. Poza tym pierwszy obóz z zespołem seniorów zaliczą niespełna 20-letni bramkarz Arkadiusz Moczadło oraz młodszy o rok napastnik Mateusz Węsierski.

 

W Gdyni został natomiast kontuzjowany duet napastników, Dariusz Zjawiński (przymierza się do zmiany klubu) i Paweł Abbott.

 

„Mamy w kadrze jeszcze jedno wolne miejsce i liczę, że jak najszybciej wypełni je na Cyprze napastnik. W ofensywnej formacji jest u nas bowiem spory deficyt” - przyznał.

 

Arka wróci do domu 4 lutego i przed inauguracją rundy wiosennej (11 lutego zagra z Legią Warszawa) czeka ją jeszcze jeden sprawdzian. 5 lutego ósmy zespół ekstraklasy zmierzy się u siebie z 11. drużyną pierwszej ligi Olimpią Grudziądz.

Przejdź na Polsatsport.pl