PŚ w biegach: Kanada na zwieńczenie sezonu
Od piątku do niedzieli w Quebecu potrwają finałowe zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich. Na wielkie emocje nie ma jednak co liczyć. Kryształową Kulę zapewnił już sobie Norweg Martin Johnsrud Sundby, a jego rodaczka Heidi Weng jest tego bardzo blisko.
Początkowo finał PŚ miał się odbyć w Tiumeniu, ale do zmiany doszło w związku ze skandalem dopingowym w rosyjskim sporcie.
W Kanadzie zabraknie największej polskiej gwiazdy - Justyny Kowalczyk. Podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego wybrała rywalizację w maratonach. Będzie w nich startowała aż do połowy kwietnia. Wszystko z myślą o biegu na 30 km techniką klasyczną podczas przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Pjongczangu.
W piątkowym sprincie "łyżwą" na sukces szansę ma za to Maciej Staręga. 27-letni siedlczanin rok temu, gdy cykl również kończył się w Kanadzie, osiągnął najlepszy rezultat w karierze w Pucharze Świata. Właśnie w Quebecu dotarł do finału i zajął w nim piąte miejsce.
Już w sobotę trzecią w karierze Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej zapewnił sobie Sundby. Weng ma natomiast aż 300 punktów przewagi nad Finką Kristą Parmakoski.
Program finału Pucharu Świata: piątek, 17 marca sprint kobiet i mężczyzn techniką dowolną (kwalifikacje godz. 16.45, ćwierćfinały od 19.15) sobota, 18 marca kobiety - 10 km techniką klasyczną (15.40) mężczyźni - 15 km techniką klasyczną (18.00) niedziela, 19 marca kobiety - 10 km na dochodzenie techniką dowolną (16.20) mężczyźni - 15 km na dochodzenie techniką dowolną (17.45)Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze