Kadra tęskni za Borucem! Wciąż czeka na niego miejsce (WIDEO)
Reprezentanci Polski nie ukrywają przed kamerą "Łączy nas piłka", że tęsknią za Arturem Borucem. Sławomir Peszko oraz Kamilowie - Glik i Grosicki przyznali zgodnie, że na doświadczonego bramkarza czeka wolne miejsce na stołówce w razie, gdyby zechciał spotkać się z kolegami z drużyny narodowej.
Mimo, że 37-letni Boruc 1 marca zdecydował się na zakończenie reprezentacyjnej kariery, to koledzy o nim nie zapomnieli. W kolejnym odcinku na internetowym kanale PZPN-u "Łączy nas piłka" Grosicki i Glik wyznali, że bramkarz AFC Bournemouth zawsze jest mile widziany na zgrupowaniu kadry. - Tak jak podczas Wigilii - stwierdził Glik.
- Mimo że Artura z nami nie ma, to sobie z nim rozmawiamy przy stole - wyznał w swoim stylu "Grosik". Rozmowę dwóch Kamilów skwitował Sławomir Peszko, który po ogłoszeniu przez "Arcziego" zakończenia reprezentacyjnej kariery udzielił emocjonalnego wywiadu. - U nas przy stole jest jak na Wigilii, jedno miejsce jest zawsze wolne dla gościa - mówił skrzydłowy Lechii Gdańsk.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze