Koniec drugiego dnia ostatniej kolejki EU LCS! H2K vs Origen i Misfits vs Giants
Drugi dzień ostatniego tygodnia EU LCS nie przyniósł nam żadnych niespodziewanych wyników. Marcin „Jankos” Jankowski i jego H2K spokojnie rozprawiają się z Origen 2-0, a Misfits pokonuje Giants również z wynikiem 2-0.
H2K vs Origen
Już w 5. minucie jesteśmy świadkami walki na środkowej linii, w której ginie dwóch członków H2K oraz jeden gracz Origen. W 7. minucie H2k wykorzystują pauzę podyktowaną złym samopoczuciem Odoamne i po paru minutach gra zostaje przywrócona. Od tego momentu H2K zaczyna dominować na mapie. W 26. minucie zdobywają wzmocnienie Nashora. Finalne natarcie przeprowadzają już w 32. minucie i bardzo szybko kończą spotkanie.
Druga gra to kolejna walka na środkowej alei w 5. minucie. Tym razem Cinkrof zdobywa podwójne zabójstwo podczas ataku. Dwie minuty później zdobywa trzecie zabójstwo na górnej alei. W 11. minucie H2K w końcu odpowiada zabójstwem na dolnej alei. Wydawać by się mogło, że Origen jest na dobrej drodze do zwycięstwa, ale niestety H2K szybko zaczyna odwracać losy spotkania. Jankos i spółka raz po raz łapią przeciwników z opuszczoną gardą. W 30. minucie H2K zdobywa wzmocnienie Nashora i błyskawicznie zwyciężają w 33. minucie. Oznacza to, że Origen kończy wiosenny split bez żadnej wygranej, co jest najgorszym wynikiem w historii EU LCS.
Misfits vs Giants
Pierwszy krwawy pojedynek mogliśmy zaobserwować w 8. minucie. Misfits zdobywają dwa zabójstwa na dolnej alei. Parę minut później dokładają kolejne oczko na liczniku zabójstw. Giants niestety nie ma żadnej możliwości żeby odpowiedzieć na agresję przeciwnika. Misfits kontroluje mape, złoto oraz wszelkie ruchy przeciwnika. W 37. minucie wysyłają Barona Nashora do nicości, zabierają jego wzmocnienie i kończą grę minutę później.
Szósta minuta drugiego spotkania to udany gank Memento na górnej linii, który przekłada się na zabicie toplanera Misfits. Chwilę później jesteśmy świadkami walki na środkowej alei, gdzie PowerOfEvil zdobywa solo killa, ale po paru sekundach z rąk Lulu. Misfits udaje się odpowiedzieć kilkoma killami na dolnej alei i zdobywają przewagę. W 18. minucie Misfits niszczy wieżę Tier 2 na bocie, a Giants odpowiada pierwszą wieżą na środkowej alei. PowerOfEvil i spółka powoli wysuwają sie na prowadzenie, chociaż ta gra jest dużo bardziej zacięta niż poprzednia. W 32. minucie świetny teamfight w wykonaniu Misfits, po którym zdobywają Baron buff. Tym razem gracze Misfits nie spieszą się z kończeniem gry, tylko metodycznie pozbywają się budowli przeciwnika, co jest dużo prostsze dzięki uprzednio zdobytym dwóm Górskim Smokom. W 38. minucie Giants próbują odwrócić losy spotkania, ale Misfits pozbywają się każdego z nich podczas walki i kończą grę w 39. minucie.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze