PRIDE lepsze od Team Kinguin. „Orzełki” w półfinale
PRIDE górowało w polskich derbach z Team Kinguin. „Orzełki” pokazały klasę na dwóch mapach pod rząd, awansując tym samym do wielkiego finału Binary Dragons csgopolygon. Już o 21:00 stoczą bój z PENTA Sports.
„Pingwiny” w ćwierćfinale turnieju znalazły się trochę przez przypadek. Podopieczni Mariusza ‘Loorda’ Cybulskiego odpadli z turnieju już w fazie grupowej, przegrywając dwa z trzech meczów: z Epsilon Esports i HellRaisers. Gracze tej drugiej drużyny przebywają aktualnie na finałach trzeciego sezonu SL i-League StarSeries w Kijowie. Tym samym musieli zrezygnować z sieciowych rozgrywek, przez co organizatorzy dali drugą szansę ekipie Grzegorza ‘SZPERA’ Dziamałka. Jak się później okazało, szansę ostatecznie niewykorzystaną.
Wszystko rozpoczęło się na Mirage. Od początku to PRIDE kontrolowało całą sytuację na serwerze. Team Kinguin zdołał wygrać w obronie zaledwie trzy rundy. I choć uważany za drugą silę w kraju zespół próbował podnieś się z kolan i w ataku dał swoim fanom nadzieję na powrót, „Orzełki” wypuściły z rąk zaledwie pięć punktów. Na Overpass gracze przenosili się więc, gdy na tablicy wyników wyświetliło się 16:8. A tutaj srebrni medaliści WESG w Chinach mieli do powiedzenia trochę mniej. Sześć rund w ataku i jedna w obronie – tylko na tyle stać było kompanię SZPERA.
PRIDE 2:0 Team Kinguin
Mirage 16:8; Overpass 16:7
Dzięki wygranej PRIDE zagra w półfinale. Już o 21:00 Polacy zmierzą się z międzynarodową formacją PENTA Sports. Co ciekawe, w jej skład jakiś czas temu wszedł Paweł ‘innocent’ Mocek. Czeka nas więc kolejne starcie między strzelcami znad Wisły.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze