Grosicki poległ na Etihad Stadium. Skuteczna robota Manchesteru City

Tottenham nie zwalnia tempa!

Kamil Grosicki - podobnie jak całe Hull City - ma za sobą bardzo udane dni. Jego ekipa wygrała dwa mecze z rzędu (2:1 z West Ham United oraz 4:2 z Middlesbrough), opuściła strefę spadkową, a on sam zapisał na koncie trzy asysty. O ile z "Młotami" siedział jeszcze na ławce rezerwowych, to po tak świetnym występie wrócił do pierwszego składu i potwierdził, że jest w formie. W sobotę czekało go jednak znacznie trudniejsze wyzwanie, gdyż po przeciwnej stronie stanął Manchester City. Manchester podrażniony, który nie wygrał od czterech kolejek i chyba na dobre pogodził się z tym, że mistrzem kraju w tym sezonie nie będzie.

Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0 po samobójczej bramce Ahmeda Elmohamady'ego. Mimo sporej przewagi Manchesteru City Grosicki radził sobie całkiem nieźle, starał się, walczył, oddawał strzały. To było jednak za mało. Goście - nawet jeśli mieli nadzieję na korzystny wynik - to zostali jej pozbawieni na początku drugiej połowy, kiedy po ładnej akcji do siatki trafił Sergio Aguero. Później ładne trafienie zapisał na koncie Fabian Delph. Goście jakby stracili ochotę do gry, ale w końcowce za sprawą Andrei Ranocchii mogli cieszyć się z gola honorowego.

Kontuzjowany Sadio Mane, Coutinho oraz Roberto Firmino na ławce rezerwowych - skład Liverpoolu na mecz ze Stoke City mógł nieco dziwić, bo w jedenastce gości znaleźl się m.in. Benjamin Woodburn oraz Trent Alexander-Arnold. Brazylijczycy pojawili się na murawie wraz ze startem drugiej połowie, kiedy ich drużyna przegrywała już 0:1 po trafieniu Jona Waltersa i zrobili różnicę. W 70. minucie wyrównał Coutinho, a trzy minuty później efektowną bramkę zdobył Firmino.

Wyniki:

Manchester City - Hull City 3:0 (Elmohamady 31 [sam.], Aguero 48, Delph 64 - Ranocchia 85)
Middlesbrough - Burnley 0:0
Stoke - Liverpool 1:2 (Walters 44 - Coutinho 70, Firmino 72)
West Bromwich Albion - Southampton 0:1 (Clasie 25)
West Ham United - Swansea City 1:0 (Kouyate 44)
Tottenham - Watford 4:0 (Alli 33, Dier 39, Son 44, 55)