ATP w Genewie: Pierwszy tytuł Wawrinki od ośmiu miesięcy
Najwyżej rozstawiony Stan Wawrinka pokonał Niemca Mischę Zvereva 4:6, 6:3, 6:3 w finale turnieju ATP Tour na ziemnych kortach w Genewie (pula nagród 482 tys. euro). To pierwsza od ponad ośmiu miesięcy impreza wygrana przez szwajcarskiego tenisistę.
Decydujący mecz nie był łatwą przeprawą dla Wawrinki. Po przegraniu pierwszego seta wyglądał na wyraźnie sfrustrowanego. Dwie kolejne partie zdołał jednak rozstrzygnąć na swoją korzyść. W ostatniej co prawda raz stracił podanie, ale przełamał rywala trzykrotnie. Urodzony w pobliskiej Lozannie zawodnik mógł cieszyć się z triumfu po dwóch godzinach i 20 minutach gry.
Trzeci w rankingu ATP Szwajcar ma w dorobku 16 tytułów. Poprzedni wywalczył ponad osiem miesięcy temu, gdy zwyciężył w wielkoszlemowym US Open. Zawody w Genewie wygrał po raz drugi z rzędu.
Zajmujący 33. miejsce na światowej liście Zverev, który wciąż czeka na pierwszy triumf w turnieju ATP, dostał się do głównej drabinki z kwalifikacji. Urodzony w Moskwie zawodnik kontynuuje rodzinną dobrą passę - w ubiegłym tygodniu jego młodszy brat Alexander wygrał imprezę w Rzymie.
W niedzielę rozpocznie się wielkoszlemowy French Open. Wawrinka świętował sukces na kortach im. Rolanda Garrosa w 2015 roku.
Wynik finału:
Stan Wawrinka (Szwajcaria, 1) - Mischa Zverev (Niemcy) 4:6, 6:3, 6:3.
Komentarze