Krzos: Gra z silnymi rywalkami to najlepszy trening
Polskie siatkarki grają w prestiżowym turnieju Montreux Volley Masters. W fazie grupowej zmierzą się z Brazylią, Tajlandią i Niemcami. Chcemy grać na luzie, nie skupiać się na wyniku, a na własnej grze – powiedziała libero Aleksandra Krzos.
– Przed turniejem porozmawiałyśmy sobie, po co na niego jedziemy. Chcemy grać na luzie, nie skupiać się na wyniku, a na własnej grze. Rywalizacja z tak mocnymi reprezentacjami, silniejszymi od nas, to najlepszy trening – stwierdziła Krzos.
Siatkarka w trakcie eliminacji w Warszawie miała problemy z kolanem.
– Jeszcze podczas treningów niefortunnie wystartowałam do obrony, kolano zabolało. Mocno pracujemy w fizjoterapeutami i jestem w stanie grać. Czasem zaboli, ale ja nie odpuszczam. Mam inny charakter. Będzie czas na odpoczynek, teraz jest czas na granie – powiedziała libero Chemika Police.
Po zakończeniu turnieju w Montreux zawodniczki dostaną trochę ponad tydzień wolnego.
– Zaplanowałam sobie krótkie wakacje we Włoszech. Pojadę, odpocznę, pozwiedzam. Potem wracamy do Polski i jedziemy trenować do Szczyrku. Cieszę się, że będzie to Szczyrk, bo można tam pójść na kawę, do restauracji, w przyjemny sposób spędzić wolny czas. W Spale jest dosłownie jeden sklep, więc opcje są znacznie ograniczone – dodała Krzos.
Mecze Polek:
2017-06-06: Brazylia – Polska (wtorek, godzina 18.45; transmisja – Polsat Sport)
2017-06-07: Tajlandia – Polska (środa, godzina 16.30; transmisja – Polsat Sport)
2017-06-09: Niemcy – Polska (piątek, godzina 16.30; premiera – Polsat Sport News godzina 0.15).
Komentarze