PBN 7: Adamek już gotowy! "Bang, bang, baw się!" (WIDEO)
Tomasz Adamek (50-5, 30 KO) jest już na ostatniej prostej do gali Polsat Boxing Night 7 - Nowe Rozdanie. "Góral" przeszedł mordercze przygotowania z nowym szkoleniowcem Gusem Currenem, ale warto było zacisnąć zęby przez te kilka miesięcy. Takiego Adamka w kategorii ciężkiej jeszcze nie widzieliśmy.
Tomasz Adamka po raz trzeci do swojego pojedynku przygotowywał się w Osadzie Śnieżka w Łomnicy. Wcześniej jednak czynił to pod okiem Rogera Bloodwortha, a teraz spróbował to zrobić przy obecności szkoleniowca Gusa Currena.
Forma Adamka już na pierwszy rzut oka, jeszcze przed rozpoczęciem głównego campu, dawała nadzieję na doskonały okres przygotowawczy. Wyniki badań na katowickiej AWF pokazały, że 40-latek nie próżnował za oceanem i zrobił doskonałą podbudowę na "łomnickie tortury".
Amerykanin za cel postawił sobie odświeżenie nieco zastałego byłego mistrza świata dwóch kategorii wagowych - poprawie miała ulec praca nóg, balans tułowia oraz aspekty techniczne m.in. uaktywnienie lewej ręki Tomka. Curren nie dawał ani chwili wytchnienia polskiemu pięściarzowi, ale na szczęście błyskawicznie znalazł chemię z Adamkiem. Współpraca przez wiele tygodni układała się wyśmienicie, a eksperci nie mają wątpliwości, że w tak świetnej dyspozycji "Górala" nie widzieli od lat.
- Bang, bang, having fun - pokrzykuje Gus Curren, szkoleniowiec Adamka na treningu na jedenaście dni przed galą PBN 7 - Nowe Rozdanie. I to bardzo cieszy, że po morderczych przygotowaniach, już na ostatniej prostej "Góral" czerpie radość z treningów. Adamek każdego dnia z uśmiech opuszcza salę treningową, a PBN 7 z pewnością pokaże nam odsłonę Adamka, której jeszcze w królewskiej dywizji jeszcze nie widzieliśmy.
24 czerwca w gdańskiej ERGO Arenie rywalem Adamka będzie Solomon Haumono (24-3-2, 21 KO), który w swojej karierze z przypadkowymi pięściarzami nie przegrywał. Australijczyk 21 razy słał swoich rywali na deski, a to świadczy o jego potężnej sile rażenia. Adamek ma szczękę z granitu i potrafi sporo przyjąć, ale w kategorii ciężkiej każdy cios waży. I jak pokazała walka z Erikiem Moliną z poprzedniej edycji Polsat Boxing Night pojedyncze uderzenie może zmienić oblicze pojedynku.
O gali PBN 7 - Nowe Rozdanie:
W walce wieczoru PBN 7 do ringu powróci były mistrz świata kategorii półciężkiej i junior ciężkiej – Tomasz Adamek (50-5, 30 KO), który zmierzy się z australijskim królem nokautu Solomonem Haumono (24-3- 2, 21 KO).
Przed starciem "Górala" kibice zobaczą pojedynek byłego mistrza świata Krzysztofa Głowackiego (26-1, 16 KO), który zmierzy się z niepokonanym Turkiem Hiznim Altunkayą (29-0, 17 KO).
W Ergo Arenie po raz kolejny zaboksuje także Mateusz Masternak (38-4, 26 KO). Były mistrz Europy kategorii junior ciężkiej ma przed sobą arcytrudne wyzwanie – jego rywalem w Gdańsku będzie niewygodny i mocno bijący Ismajił Siłłach (25-3, 19 KO), srebrny medalista mistrzostw świata w boksie olimpijskim.
W karcie walk nie zabrakło miejsca dla jednego z najbardziej perspektywicznych bokserów wagi super półśredniej na świecie Macieja Sulęckiego (24-0, 9 KO). "Striczu" będzie faworytem konfrontacji z Damianem Bonellim (24-1, 21 KO), ale Argentyńczyk z wielką przyjemnością pokrzyżuje plany Polaka.
MB Promotions nie zapomina również o promocji kobiecego pięściarstwa. 24 czerwca szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności otrzyma świeżo upieczona mistrzyni świata Ewa Brodnicka (13-0, 2 KO).
W Gdańsku zobaczymy również występy niepokonanych - Łukasza Wierzbickiego (12-0, 6 KO) w konfrontacji z Robertem Tlatlikiem (20-0, 14 KO), a także świetnie rokującego i mocno bijącego
Adama Balskiego (9-0, 7 KO), który skrzyżuje rękawice z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata Łukaszem Janikiem (28-3, 15 KO). Pikanterii karcie walk dodaje również rewanżowe starcie Norberta Dąbrowskiego (20-6- 1, 8 KO) z Robertem Talarkiem (17-12- 2, 11 KO).
Bilety na galę PBN 7 dostępne na ebilet.pl.
Zamów PPV na galę PBN 7 w jakości HD!
Komentarze