Bolesna porażka Kinguin w pierwszym meczu ESEA Premier
Od porażki zawodnicy Team Kinguin rozpoczęli dwudziesty piąty sezon ESEA Premier. Rumuńskie Nexus okazało się od Polaków zdecydowanie lepsze.
Pierwszym przeciwnikiem biało-czerwonych w zmaganiach wspieranych przez Mountain Dew byli strzelcy spod bandery Nexus. Początkowo gra układała się po myśli podopiecznych Matiusza ‘Loorda’ Cybulskiego, którzy wygrali trzy pierwsze rundy w ataku. Kiedy jednak Rumuni uzbroili się po zęby, całkowicie przejęli inicjatywę, doskonale broniąc i odbijając bombside’y. W strojach antyterrorystów przegrali od tego momentu zaledwie dwa razy. Po zmianie stron „Pingwiny” ponownie świetnie rozpoczęły, wygrywając z pistoletami w dłoniach. Cóż jednak z tego, skoro rywalom udało się naprawić błąd już w rundzie kolejnej i to z niepełnym ekwipunkiem. Trzy kolejne rundy, które wpadły na konto graczy znad Wisły, nazwać możemy wyłącznie symbolicznymi. To trzecie zwycięstwo Nexus w ESEA Premir. Zespół ten już wcześniej górował bowiem nad North Academy i ex-Fury Gaming.
Team Kinguin 9:16 Nexus - Overpass
Skazę po kiepskiej inauguracji rozgrywek spółka Grzegorza ‘SZPERO’ Dziamałka będzie mogła zmazać już za niespełna dwie godziny. O 21:00 zmierzy się przecież z Bpro.
21:00 – Team Kinguin vs Bpro – Nuke
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze