Hiszpanki mistrzyniami Europy w koszykówce

Koszykówka
Hiszpanki mistrzyniami Europy w koszykówce
fot. PAP

Koszykarki Hiszpanii po raz trzeci w historii wywalczyły złoty medal mistrzostw Europy. Pokonały w finale w Pradze wicemistrzynie Europy z 2015 roku Francuzki 71:55.

Zawodniczki z Płw. Iberyjskiego w finale wystąpiły czwarty raz (poprzednio 1993, 2007, 2013) i po raz trzeci w walce o złoto byłe lepsze od Francuzek. Wcześniej pokonały "Trójkolorowe" w 2013 roku w Orchies 70:69 i w 1993 w Perugii 63:53.

Do sukcesu poprowadził Hiszpanię duet Alba Torrens – Sancho Lyttle. Ta pierwsza uzyskała 18 pkt, a jej równa gra w całym turnieju sprawiła, że została wybrana do pierwszej piątki turnieju oraz uznana za najlepszą zawodniczkę mistrzostw (MVP). Druga miała w niedzielę 19 pkt i osiem zbiórek.

To był pojedynek dwóch wielkich zawodniczek, rozgrywających, które po raz ostatni uczestniczyły w ME i zapowiadają koniec kariery – 34-letniej Francuzki Celine Dumerc i o trzy lata starszej Hiszpanki Laiai Palau, mistrzyni Polski z CCC Polkowice z 2013 r. Dumerc była najskuteczniejszą w ekipie francuskiej – uzyskała 15 pkt. Po końcowym gwizdku obydwie miały łzy w oczach, ale ze szczęścia płakała tylko Palau, którą koleżanki podrzucały do góry na środku parkietu.

Spotkanie stało na wysokim poziomie. Hiszpanki grały dynamiczniej w ataku, miały przewagę w walce pod tablicami i lepiej broniły, trafiały też z większą skutecznością z dystansu. To wszystko sprawiało, że uzyskiwały stopniowo przewagę – prowadziły 15:10, 18:12. "Trójkolorowe" doprowadziły do remisu 18:18, ale błyskawicznie rzutem z dystansu odpowiedziała liderka wicemistrzyń olimpijskich Alba Torrens i było 21:18.

Francuzki nie potrafiły poradzić sobie z defensywą podopiecznych Lukasa Mondelo. Hiszpanki zbierały piłki po niecelnych rzutach rywalek (w całym meczu wygrały w tym elemencie 40:27) i wyprowadzały kontrataki. W 15. minucie taki styl gry przyniósł im najwyższe prowadzenie w pierwszej połowie meczu – 32:20.

"Trójkolorowe", choć wspierane przez najliczniejszą w Pradze grupę kibiców przyjezdnych, w drugiej połowie nie potrafiły przeciwstawić się silnym fizycznie i grającym konsekwentnie rywalkom.

Trzecią kwartę Hiszpania wygrała 17:10 i po 30 minutach prowadziła 56:40. Zawodniczki trenera Mondelo do końca kontrolowały sytuację. Dwukrotnie pod koniec ostatniej części uzyskały najwyższe w spotkaniu prowadzenie różnicą 23 punktów - 69:46 i 71:48.

Francja, która o złoto walczyła po raz ósmy (mistrzostwo wywalczyła w 2001 i 2009 r.), musiała się zadowolić szóstym srebrnym krążkiem.

Do pierwszej piątki turnieju zostały wybrane: Alba Torrens, Francuzka Endene Miyem, Greczynka Evanthia Maltsi, Belgijka Emma Meesseman i Włoszka Cecilia Zandalasini.

Głównym arbitrem meczu o złoto był Janusz Calik z Krakowa.

Hiszpania – Francja 71:55 (21:18, 18:12, 17:10, 15:15)

Hiszpania: Sancho Lyttle 19, Alba Torrens 18, Anna Cruz 12, Marta Xargay 8, Laura Nicholls 5, Silvia Dominguez 4, Laura Gil 3, Laia Palau 2, Leonor Rodriguez 0, Beatriz Sanchez 0, Leticia Romero 0, Maria Conde 0.

Francja: Celine Dumerc 15, Diandra Tchatchouang 10, Endene Miyem 8, Marine Johannes 6, Olivia Epoupa 5, Helena Ciak 4, Alexia Chartereau 3, Marielle Amant 2, Sarah Michel 2, Gaelle Skrela 0, Hhadydia Minte 0, Valeriane Ayayi.

KB, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie