Old Trafford ma nowego bohatera! Manchester United zdemolował West Ham

Po sobotnich problemach faworytów stało się jasne, że ten sezon Premier League przyniesie wiele nieoczekiwanych rezultatów. W wir nie dały się wciągnąć Czerwone Diabły, które dały prawdziwy pokaz mocy na inaugurację. W nowych barwach miał zadebiutować Romelu Lukaku, który kosztował Jose Mourinho prawie 80 milionów funtów.

Belg z miejsca stał się liderem ofensywy United i doskonale przedstawił kibicom zgromadzonym na Old Trafford. Bawiący się na boisku gospodarze otworzyli wynik w 33. minucie, a potem było tylko lepiej. Do siatki po doskonałym wyjściu na pozycję trafił właśnie Lukaku, a swoją zdobycz bramkową podwoił tuż po przerwie, finalizując stały fragment gry Henrikha Mkhitaryana.

To mógł być spektakl jednego aktora, jednak tego popołudnia w barwach United koncert zagrało więcej zawodników. Kolejny debiutant Nemanja Matić był prawdziwym generałem środka pola, a bliski gola był szalejący na skrzydle Marcus Rashford. Ostatecznie goście zostali dobici w końcówce, gdy na boisku pojawił się Anthony Martial. Francuz najpierw trafił do siatki po asyście Mkhitaryana, zaś chwilę później wypracował pozycję Paulowi Pogbie, który ustalił wynik spotkania strzałem z dystansu.

Lukaku dołączył tym samym do innych debiutantów, którzy w ten weekend otworzyli swoje konto bramkowe. Do siatki trafiali inni napastnicy sprowadzeni przez czołówkę: Alexandre Lacazette z Arsenalu oraz Alvaro Morata z Chelsea. Czerwone Diabły zostały liderem Premier League.

Manchester United - West Ham United 4:0 (1:0)

Bramki: Lukaku 33, 53, Martial 87, Pogba 90.

Manchester United: De Gea - Valencia, Bailly, Jones, Blind - Matic, Pogba - Mata (76 Fellaini), Mkhitaryan, Rashford (80 Martial) - Lukaku.

WHU: Hart - Zabaleta, Reid, Ogbonna, Masuaku (81 Cresswell) - Noble (61 Rice), Obiang - Ayew, Fernandes (60 Sakho), Arnautovic - Hernandez.

Żółte kartki: Bailly, Valencia - Zabaleta, Ogbonna.