Aguilera: Zrobimy niesamowite show dla polskiej publiczności
Nagy Aguilera (20-9, 14 KO) zmierzy się z Sergiejem Werwejko (6-1, 4 KO) podczas gali, która 9 września odbędzie się w Radomiu. Amerykański pięściarz w Polsce zawalczy już po raz czwarty i podkreśla, że bardzo lubi kraj położony nad Wisłą, a każda wizyta w nim jest dla niego wyjątkowa.
Maciej Turski: Jak wyglądały twoje przygotowania do walki z Sergiejem Werwejko?
Nagy Aguilera: Bardzo dobrze, mam za sobą pięć tygodni przygotowań, mocne treningi, jestem gotowy na tę walkę.
To twoja czwarta wizyta w Polsce. Jak pamiętasz poprzednie trzy?
Bardzo dobrze. Polska to piękny kraj, w którym mieszkają fantastyczni ludzie. Z Polską mam same miłe wspomnienia.
Z pewnością pamiętasz swoją walkę z Marcinem Rekowskim. To była prawdziwa wojna, którą wygrałeś w ostatnich sekundach pojedynku.
Zrobiliśmy niesamowite show i to była ringowa wojna. Ale zarówno ja, jak i Marcin lubimy wojny. To był spektakularny pojedynek.
Ostatnią walkę stoczyłeś w 2015 roku. Czemu twoja przerwa jest aż tak długa?
Cały czas trenowałem, czekałem na pojedynek. Dzięki tej przerwie jestem teraz świeży, wypoczęty i gotowy do walki w Radomiu.
Nie boisz się, że przerwa była tak długa?
Nie. W ogóle o tym nie myślę.
Co sądzisz o Sergieju Werwejko?
Widziałem wiele jego walk. Jest silny, widać, że ma mocny cios. Jest wolny – tak mi się wydaje.
Jakie są twoje mocne strony w tej walce?
Zobaczysz w walce – nie będę tego zdradzał przed pojedynkiem.
Jakie słowa skierowałbyś do Werwejko?
Bądź gotowy. Mam nadzieję, że stworzymy dobre widowisko dla polskich kibiców.
Transmisja gali w Radomiu w sobotę od godziny 19:00 w Polsat Sport Fight i od godziny 20:00 w Polsacie Sport!
Komentarze