Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych rozpoczęła zgrupowanie w Gdańsku
15 piłkarzy ręcznych wzięło w czwartek udział w Gdańsku w pierwszym treningu reprezentacji Polski. W poniedziałek do kadry ma dołączyć pięciu występujących za granicą zawodników, a w środę biało-czerwoni polecą do Danii, gdzie zagrają w turnieju Golden League.
Na zgrupowanie w Gdańsku trener Piotr Przybecki powołał 20 zawodników, ale na pierwszych zajęciach, które w czwartek wieczorem odbyły się w hali AWFiS, pojawiło się 15 kadrowiczów. W tym gronie było dwóch występujących za granicą zawodników, prawi rozgrywający, Michał Szyba (Kadetten Schaffhausen) i Paweł Paczkowski (HC Motor Zaporoże).
Pozostałych pięciu grających poza Polską piłkarzy, których podczas najbliższego weekendu czekają mecze ligowe, powinno dołączyć do kadry w poniedziałek. To obrotowi Kamil Syprzak (FC Barcelona Lassa) i Walczak Patryk (Massy Essonne HB), bramkarz Piotr Wyszomirski (TVB Lemgo) oraz rozgrywający Rafał Przybylski (Fenix Toulouse Handball) i Piotr Chrapkowski (S.C. Magdeburg).
„W Gdańsku byliśmy już na zgrupowaniu. Bardzo nam się tutaj podobało, mieliśmy stworzone świetne warunki, dobrze się czuliśmy i dlatego postanowiliśmy wrócić nad morze. Pierwszy dzień obozu był luźniejszy, bo zawodnicy grali w środę ligowe mecze, do tego doszła też podróż do Gdańska. Od piątku będziemy już trenować dwa razy dziennie, na hali oraz siłowni” – wyjaśnił Przybecki.
W środę Polacy udadzą się do Danii, gdzie wezmą udział w turnieju Golden League. W czwartek biało-czerwoni zmierzą się z mistrzem świata i wicemistrzem olimpijskim Francją, dwa dni później zagrają z gospodarzami imprezy, złotymi medalistami igrzysk w Rio de Janeiro, a w niedzielę z wicemistrzem świata, Norwegią. Do Kopenhagi poleci 18 zawodników.
„Obsada tego turnieju jest niezwykle mocna, ale to mnie bardzo cieszy. Do reprezentacji wróciło pięciu zawodników, którzy z powodu kontuzji nie wystąpili w ostatnich eliminacyjnych meczach mistrzostw Europy z Serbią i Rumunią. Tomasz i Maciej Gębala, Piotrek Wyszomirski, Michał Szyba i Paweł Paczkowski mają oczywiście za sobą reprezentacyjne doświadczenie, ale w tej kadrze są nowymi postaciami i muszą zgrać się z grupą. Ta integracja najlepiej dokona się w konfrontacji z tak klasowymi zespołami” – dodał.
Kadrowicze wrócą do Gdańska pod koniec grudnia. Pomiędzy świętami maję zaplanowane krótkie zgrupowanie oraz udział w towarzyskim turnieju w Ergo Arenie, w którym wystąpią także Bahrajn, Białoruś i Japonia.
W styczniu Polacy wezmą udział w podobnej imprezie w Hiszpanii, a w dniach 12-14 stycznia czeka ich w Portugalii rywalizacja w eliminacyjnym turnieju mistrzostw świata 2019. Do dalszej fazy zakwalifikuje się tylko zwycięzca, a przeciwnikami ekipy trenera Przybeckiego, poza gospodarzami, będą reprezentacje Kosowa i Cypru.
„To jest właśnie nasza główna i docelowa impreza, do której krok po kroku zmierzają wszystkie nasze przygotowania” – podsumował 45-letni szkoleniowiec.
W Gdańsku, pod wodzą trenera Patryka Rombla, trenuje także druga reprezentacja.
Komentarze