Probierz: Nie poddajemy się w walce o ósemkę

Piłka nożna
Probierz: Nie poddajemy się w walce o ósemkę
fot. Cyfrasport

Piłkarze Cracovii w trzech ostatnich meczach wywalczyli pięć punktów i opuścili strefę spadkową. "Nie poddaje się w walce o ósemkę" - powiedział trener Michał Probierz przed sobotnim spotkaniem z Bruk-Betem Termalicą w 14. kolejce ekstraklasy.

Cracovii do tej pory nie udało się wygrać żadnego z czterech meczów z Bruk-Betem na poziomie ekstraklasy (trzy porażki i remis). W sobotnim spotkaniu trudno wskazać zdecydowanego faworyta, bo również drużyna z Niecieczy, po przejęciu jej przez Macieja Bartoszka, spisuje się coraz lepiej, a w ostatniej kolejce pokonała 3:2 Pogoń w Szczecinie.

"Jesteśmy z trenerem Bartoszkiem podobni do siebie, bo obaj łysi, choć on trochę bardziej" – żartował Probierz dodając, że bardzo ceni szkoleniowca Bruk-Betu.

"Maciek jako trener przechodził różne etapy, wiem że latem miał ofertę z Dynama Brześć. Na ostatniej gali ekstraklasy, gdy został wybrany trenerem roku, podszedł do mnie i Jacka Magiery mówiąc, że trochę z tym wyborem głupio wyszło. To świadczy o jego klasie" – ocenił Probierz.

Zdaniem szkoleniowca „Pasów” w grze Bruk-Betu już widać rękę nowego trenera. "Piłkarzy nastawia bojowo, Bruk-Bet gra już nie tylko w piłkę, ale też bardzo agresywnie. Musimy podjąć walkę o tak zwane drugie piłki. Oni szybko wychodzą do kontrataków, więc trzeba być dobrze zorganizowanym i czujnym. Bruk-Bet to trochę inny zespół niż Cracovia. U nas jest wielu młodych piłkarzy, a oni mają wiele indywidualności" – twierdzi Probierz.

Przed sobotnim meczem sytuacja kadrowa „Pasów” jest komfortowa. Poza od dawna kontuzjowanym Damianem Dąbrowskim gotowi do gry są wszyscy zawodnicy. Przede wszystkim, po pauzie za kartki, wraca kapitan Miroslav Covilo. Kontuzję pleców wyleczył także bramkarz Grzegorz Sandomierski i Probierz zapowiedział, że to on stanie między słupami, a nie zastępujący go ostatnio Adam Wilk.

"Hierarchia musi być zachowana" – uzasadnił szkoleniowiec.

Końca dobiegła też dyskwalifikacja Ołeksija Dytiatjewa, który pauzował przez cztery mecze za czerwona kartkę otrzymaną w spotkaniu Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin. Na razie jednak będzie musiał powalczyć o powrót do podstawowego składu, gdyż zdaniem Probierza defensywa – mimo pewnych błędów – spisywała się poprawnie.

W minionym tygodniu sztab trenerski Cracovii opuścił odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne Jakub Podgórski.

"Nie chciałbym, aby zostało to odebrane, że został +kozłem ofiarnym+. Latem były pewne problemy z takim trenerem i zatrudniliśmy Podgórskiego, a teraz rozstaliśmy się, ze względów organizacyjnych. Były pewne sprawy, które nie do końca mi pasowały i nasze drogi się rozeszły" – podsumował Probierz, który odniósł się także do wypowiedzi pomocnika Górnika Zabrze Damiana Kądziora. Zawodnik ten miał latem trafić do Cracovii, ale gdy okazało się, że trenerem „Pasów” będzie Probierz, nie zdecydował się podpisać uzgodnionego kontraktu i wybrał Górnika Zabrze. Kądzior, powołany ostatnio przez Adama Nawałkę do reprezentacji, pracował kiedyś z obecnym szkoleniowcem "Pasów" w Jagiellonii Białystok, ale nie dostał wtedy szansy gry w pierwszym zespole i przeszedł do Wigier Suwałki.

"Gdybyśmy go nie oddali do innego klubu, to nie wiadomo, czy nie byłby teraz w innym miejscu, nie wiadomo, czy by się tak rozwinął. Przypomnę, że to on nie chciał grać w Cracovii. W sumie dobrze dla niego wyszło, bo byłby tutaj nieszczęśliwy i niezadowolony. To nie jest moja porażka. Na pewno mu nie zaszkodziłem. Życzę mu jak najlepiej” – wyjaśnił Probierz.

Trener „Pasów”, mimo trudnej sytuacji w tabeli, wciąż nie traci z pola widzenia celu, jaki stawiał drużynie przed rozpoczęciem sezonu, czyli zakwalifikowania się do grupy mistrzowskiej. "W ostatnich trzech meczach zdobyliśmy pięć punktów. Gdyby przed nimi zmieniono trenera, to teraz wszyscy twierdziliby, że odmienił on zespół. Wiem, że powinniśmy być wyżej w tabeli, ale dalej chcemy walczyć o ósemkę. Nie poddajemy się” – zapewnił.

Po trzynastu kolejkach Cracovia, z dorobkiem 11 punktów, zajmuje 14. miejsce w tabeli. Bruk-Bet ma punkt więcej i jest trzynasty.

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie