Bolt w roli trenera reprezentacji Australii w... krykiecie
Słynny jamajski sprinter Usain Bolt, który w sierpniu zakończył karierę, wcielił się w rolę trenera przygotowania motorycznego reprezentacji Australii w... krykiecie. Najszybszy człowiek globu jest fanem tej dyscypliny, a obydwie strony po ćwiczeniach były zadowolone.
- Wydaje mi się, że krykieciści są zbyt wolni, gdy startują do piłki. Pomagałem im w znalezieniu rytmu - powiedział "The Sun" Usain Bolt.
Batsman (zawodnik odbijający piłkę) Peter Handscomb nie krył radości ze współpracy z Boltem.
- Jeśli osiągniemy sukces z najszybszym człowiekiem na świecie, to będzie super. Dał nam kilka wskazówek, jak mamy przyspieszać - powiedział zawodnik.
Australijczycy przygotowują się do tradycyjnego turnieju "The Ashes", który odbywa się corocznie na przemian w Anglii i Australii między tymi dwoma reprezentacjami narodowymi. Pierwsze zawody rozegrano w 1882 r. W tym roku rywalizacja rozpocznie się w Australii 23 listopada i potrwa (seria pięciu meczów) do 8 stycznia.
Jamajczyk, rekordzista globu na 100 m (9,69 s) i 200 m (19,19) w tegorocznych mistrzostwach świata w Londynie wystartował tylko w biegu na najkrótszym dystansie i musiał zadowolić się jedynie brązowym medalem.
Bolt, uznawany za najlepszego sprintera w historii, po dyskwalifikacji sztafety jamajskiej, która zdobyła złoto w Pekinie, ma w kolekcji osiem tytułów mistrza igrzysk, wywalczonych w stolicy Chin (2008), Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016) w biegach na 100 i 200 m oraz 4x100 m.
Komentarze