Kuriozalna sytuacja w meczu ZAKSY! Gospodarze dopisali sobie punkty
W meczu pierwszej kolejki siatkarskiej Ligi Mistrzów miała miejsce kuriozalna sytuacja. Organizatorzy w Turcji dopisali trzy punkty na konto swojej drużyny! Zamieszanie zostało jednak szybko wyjaśnione.
Całe zajście miało miejsce w końcówce pierwszego seta. Przy stanie 22:22 na zagrywce był Michael Sanchez. Operujący tablicą wyników Turcy nieco się pogubili i zmienili wynik na korzystny dla gospodarzy dopisując na ich konto aż trzy punkty. W tej sytuacji skutkowałoby to zakończeniem partii.
- W Tucji jest wszystko możliwe - powiedział komentujący to spotkanie Ireneusz Mazur.
Ostatecznie ZAKSA wygrała tego seta 25:23.
Cała sytuacja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze