Ekstraklasa: Bezbramkowy remis w Gdyni
Arka Gdynia zremisowała na własnym boisku z Lechem Poznań. W Gdyni inicjatywę posiadali goście, ale podział punktów nie krzywdzi żadnej z drużyn. Sporo w tym spotkaniu było walki, ale jego poziom pozostawał sporo do życzenia.
Z pozyskanych w przerwie zimowej zawodników w wyjściowym składzie pojawił się tylko jeden – trener Arki Leszek Ojrzyński zdecydował się wystawić ukraińskiego środkowego pomocnika Andrija Bogdanowa. Z kolei nowi piłkarze Lecha: napastnicy Ukrainiec Ołeksij Chobłenko i Bośniak Elvir Koljic oraz obrońcy Norweg Thomas Rogne i Piotr Tomasik zasiedli na ławce rezerwowych.
W sierpniu w Poznaniu Lech pokonał na własnym stadionie Arkę 3:0, ale ze zdobywców bramek w Gdyni zagrał jedynie Maciej Gajos. Maciej Makuszewski jest kontuzjowany, a Chorwat Mario Situm pauzował za kartki.
W piątek liderująca Legia pokonała po dramatycznym meczu w Lubinie 3:2 KGHM Zagłębie i chcąc gonić mistrzów Polski poznaniacy musieli wywalczyć w niedzielę pełną pulę. I ta sztuka im się w Gdyni nie udała, bo do domu lechici przywieźli tylko punkt.
W pierwszej połowie optyczną przewagę mieli goście, ale nie potrafili wypracować sobie dogodnej sytuacji do objęcia prowadzenia. Zdecydowanie groźniejsze były natomiast ataki gospodarzy. W 10. minucie Hiszpan Ruben Jurado zamiast zdecydować się na strzał podawał wzdłuż bramki i okazja została zaprzepaszczona. Z kolei w 23. minucie uderzenie z dystansu Adama Marciniaka z trudem obronił Jasmin Buric.
Najbliżsi szczęście gdynianie byli jednak w 40. minucie, kiedy w finale składnej kontry Gruzin Luka Zarandia posłał piłkę tuż obok słupka bramki Lecha.
Druga połowa także toczyła się pod dyktando poznaniaków. W 51. minucie nieznacznie spudłował Duńczyk Christian Gytkjaer, a 20. minut później Arkę od straty gola uratował łotewski bramkarz Pavels Steinbors, który wykazał się świetnym refleksem po strzale z bliska Emira Dilavera.
Gospodarze zrewanżowali uderzeniami Mateusza Szwocha w 76. oraz Grzegorza Piesio w 81. minucie, które na róg wybił golkiper "Kolejorza".
W ostatniej minucie doliczonego czasu po rzucie wolnym Darko Jevtica Rafał Janicki znalazł się sam przed Steinborsem, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Jest to jedyny mecz 22. kolejki, w którym nie padła bramka. Na zakończenie tej serii w poniedziałek Piast Gliwice podejmie Jagiellonię Białystok.
Arka Gdynia - Lech Poznań 0:0
Arka: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Frederik Helstrup, Michał Marcjanik, Adam Marciniak - Luka Zarandia (65. Grzegorz Piesio), Antoni Łukasiewicz, Mateusz Szwoch, Andrij Bogdanow, Patryk Kun (78. Michał Nalepa) - Ruben Jurado (88. Michał Żebrakowski).
Lech: Jasmin Buric - Robert Gumny, Rafał Janicki, Emir Dilaver, Wołodymyr Kostewycz (79. Piotr Tomasik) - Nicklas Barkroth (79. Elvir Koljic), Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Mihai Radut, Darko Jevtic - Christian Gytkjaer (58. Ołeksij Chobłenko).
Żółta kartka: Michał Marcjanik (Arka), Rafał Janicki (Lech).
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 12 568.
Komentarze