FEN kuźnią talentów dla KSW? Prezes zaprzecza
Prezes Fight Exclusive Night, Paweł Jóźwiak zaprzeczył jakoby jego organizacja była zapleczem dla KSW. W przeszłości wielu zawodników opuszczało FEN i przechodziło do największej federacji MMA w Europie, czy można więc stwierdzić, że organizacja Jóźwiaka jest kuźnią talentów dla KSW?
Podczas gali FEN 20, do klatki wyszedł Krzysztof Kułak, który w przeszłości reprezentował barwy KSW. Wymiana zazwyczaj jednak odbywa się w drugą stronę.
- Widzę takie migracje, ci młodsi odchodzą z FEN do KSW, tym razem ten starszy z KSW pojawił się w organizacji FEN - zauważył Mateusz Borek.
Prowadzący studio słusznie zauważył, że federacja Macieja Kawulskiego i Martina Lewandowskiego przejmuje z FEN młode talenty. Taką drogę w przeszłości obierali m.in. Roman Szymański, Marcin Wójcik, Michał Michalski czy też Bartłomiej Kopera.
- My nie jesteśmy niczyim zapleczem, taka jest kolej rzeczy. Większy pożera mniejszego. Oni są na rynku piętnasty rok, my piąty - skomentował Jóźwiak.
- Nie mówię tylko o KSW, bo paru zawodników od Was trafiło również do innych organizacji. Chcę powiedzieć, że na przestrzeni lat mogliśmy na galach FEN zobaczyć wielu ciekawych zawodników. Nie jest Ci szkoda, że nie zostają w organizacji? Zobacz jaka to by była plejada gwiazd na karcie FEN - zapytał Borek.
- Pamiętajmy, że życie jest długie. My się dopiero rozkręcamy, na razie pokazaliśmy, że mamy nosa do wynajdywania interesujących postaci. Tracimy ich na rzecz większych graczy, ale może to się kiedyś zmieni. Kto wie, czy za dwa-trzy lata ci zawodnicy nie będą do nas wracać - odpowiedział prezes FEN.
Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze