UFC 223: Walka wieczoru uratowana! Nurmagomedov poznał nowego rywala

Dagestańczyk może mówić o gigantycznym pechu. Najpierw na kilka dni przed galą z karty walk z powodu kontuzji wypadł Tony Ferguson, lecz w jego miejsce natychmiast wskoczył mistrz wagi piórkowej Max Holloway. Choć wiele osób miało wątpliwości, czy będzie w stanie zrobić wagę, to on przekonywał, że stanie się to bez większego problemu. Tego jednak nie uda się sprawdzić, gdyż w dniu ważenia lekarze UFC nie pozwolili mu na dalsze zbijanie kilogramów ze względów zdrowotnych.

Khabib po raz kolejny starcił więc przeciwnika, a organizacja stanęła przed jeszcze trudniejszym wyzwaniem, gdyż do gali pozostały 24 godziny. Ofertę otrzymał Anthony Pettis, który nie zmieścił się w limicie walki mistrzowskiej wagi lekkiej, ale otrzymał dwie godziny na zbicie zalegających 0,2 funta. Chciał jednak negocjować warunki swojej umowy z UFC, żądająć miliona dolarów za tę walkę. Ta prośba została odrzucona, więc i pojedynek nie doszedł do skutku.

Później zwrócono się do Paula Feldera, lecz nowojorska Komisja Sportowa nie chciała się na to zgodzić, gdyż znajduje się on poza pierwszą "15" rankingu wagi lekkiej. Kolejną opcją był Al Iaquinta, który na ceremonii ważenia osiągnął 155,2 funta. Czyli o pas mistrzowski nie mógłby walczyć. Ostatecznie udało im się dogadać. Co ustalono?

Walka Khabib - Iaquinta będzie walką wieczoru. Będzie więc trwała pięć rund po pięć minut, ale tylko Dagestańczyk może zostać mistrzem wagi lekkiej.

Your new #UFC223 main event: Khabib Nurmagomedov v. Al Iaquinta. Only Khabib is eligible to win the official UFC lightweight championship.

— Jon Anik (@Jon_Anik) 6 kwietnia 2018

WOW what a week. Thank you Ragin Al for demanding this fight and thank u Khabib for being willing to fight ANYONE all week!!! pic.twitter.com/oDqC30FdES

— Dana White (@danawhite) 6 kwietnia 2018