Dyrektor GKS Katowice: Będą zmiany
Sześciu siatkarzy pożegnało się z GKS Katowice, który zajął 11. miejsce w ekstraklasie. - Liczyliśmy na lepszy wynik. Będą zmiany, przede wszystkim na pozycjach przyjmującego i środkowego bloku – powiedział dyrektor sekcji siatkarskiej klubu Dariusz Łyczko.
Karierę zakończył dotychczasowy kapitan GKS Dominik Witczak. Oprócz atakującego z klubem pożegnali się libero Adrian Stańczak, środkowi Paweł Pietraszko i Tomasz Kalembka oraz przyjmujący Serhij Kapelus i Kacper Stelmach.
- Dominik miał grać u nas jeszcze w kolejnym sezonie, jednak zdecydował się skończyć karierę, czego oczywiście nie planowaliśmy. Pozostaje z nami cały sztab trenerski z Piotrem Gruszką na czele – dodał Łyczko.
Przyznał, że katowiczanom brakowało w minionych rozgrywkach stabilności w grze.
- Potrafiliśmy pokonać na wyjeździe mistrza Polski Zaksę Kędzierzyn-Koźle, ale na przykład dwa razy przegraliśmy z Łuczniczką Bydgoszcz, a w meczu z bielskim BBTS ledwo uciekliśmy spod "topora" (3:2). W końcówce rozgrywek plany pokrzyżowały nam też trochę kontuzje, co mogło wpłynąć na wyniki – wyjaśnił.
Rok wcześniej GKS swój inauguracyjny sezon w ekstraklasie zakończył na 10. miejscu.
- Teraz liczyliśmy, że uda się tę pozycję obronić, być może nieco poprawić. Tak się nie stało. Zmiany są konieczne, zwłaszcza na tych dwóch pozycjach, gdzie mieliśmy deficyt – ocenił dyrektor.
Zaznaczył, że skład na następne rozgrywki jest już praktycznie gotowy, ale ogłoszony zostanie po zakończeniu obecnego sezonu przez wszystkie zespoły.
Drużyna Piotra Gruszki po rozstrzygnięciu na swoją korzyść rywalizacji o 11. miejsce ze Stocznią Szczecin weszła w okres roztrenowania.
- Początek przygotowań do nowego sezonu został wyznaczony na 1 sierpnia, w planach jest m.in. 10-dniowy obóz w kraju – zakończył Dariusz Łyczko.
Komentarze