Probierz: Nie będziemy brać nikogo z łapanki
Przed ostatnim meczem sezonu z Pogonią Szczecin piłkarze Cracovii mają już zapewnione dziewiąte miejsce w tabeli ekstraklasy. "Wielu liczyło, że nie przetrwam" – podsumował rok pracy w krakowskim klubie trener Michał Probierz.
Jesienią Cracovia spisywała się słabo i zanosiło się, że będzie walczyć o utrzymanie. W tym roku drużyna spisywała się znacznie lepiej i choć nie udało się awansować do grupy mistrzowskiej, to w drugiej ósemce była bezkonkurencyjna.
"Cały sezon nie należał do najłatwiejszych. Były burzliwe momenty, wielu liczyło, że nie przetrwam i trzymało kciuki za moje odejście. Po roku czasu stwierdzam jednak, że jest to już inny zespół niż na początku. Dzisiaj jakość Cracovii jest zdecydowanie większa. Wielu zawodników, jak Michał Helik czy Milan Dimun, zrobiło wielki postęp i liczę, że kolejni pójdą ich śladem" – ocenił Probierz.
W Cracovii myślą już przede wszystkim o nowy sezonie. W czwartek kontrakty z klubem przedłużyło trzech piłkarzy: Michal Peskovic, Javi Hernandez i Diego Ferraresso. A w piątek w ich ślady poszedł Ołeksij Dytiatjew. Ukrainiec przeszedł do Cracovii latem ubiegłego roku z Karpat Lwów. Mimo nie najlepszych początków stał się podstawowym stoperem. 29-letni Ukrainiec zagrał do tej pory w 24 meczach ekstraklasy i zdobył jedną bramkę.
Z "Pasami" pożegna się też na pewno spora grupa piłkarzy i w ich miejsce klub pozyska nowych.
"Potrzebujemy zawodników o konkretnych profilach, którzy będą pasować do tego zespołu. Nie będziemy brać nikogo z pierwszej lepszej łapanki. Dzisiaj ciężko jest wyciągnąć dobrych, młodych graczy z klubów ekstraklasy. Będziemy szukać wzmocnień na pozycjach, które zostaną opuszczone przez obecnych piłkarzy, aby na każdej była konkurencja. Chcemy stworzyć zespół na lata, a więc nic nie da klubowi kupowanie zawodników wiekowych. Najpierw wszyscy pytają - gdzie transfery, później - czemu młodzi nie dostają szansy" – przedstawił swoją strategię Probierz.
W meczu z Pogonią na pewno nie zagra Miroslav Covilo. Pomocnik "Pasów" rozpoczął już urlop i wyjechał z Polski. Z kolei juniorzy, którzy mogliby się pojawić na boisku w miejsce starszych zawodników grają w sobotę bardzo ważny derbowy mecz w Centralnej Lidze Juniorów z Wisłą Kraków. Cracovii bardzo zależy, aby ten zespół powalczył o tytuł mistrza Polski, bo ma na to spore szanse.
Komentarze