Borek: "Krótka piłka" to książka bez cenzury

Piłka nożna

- Krótka piłka to znaczy bez cenzury. Nikt tej książki wcześniej nie czytał, nie cenzurował. Nawet Robert Lewandowski nie przeczytał wywiadu, którego udzielił. Z przymrużeniem oka, z uśmiechem na ustach, ale czasami z uśmiechem przez łzy mówimy o historii polskiej piłki - powiedział współautor książki "Krótka piłka" Mateusz Borek.

Marta Ćwiertniewicz: Na co dzień komentuje pan mecze. Skąd pomysł na napisanie książki?

 

Mateusz Borek: Namówił mnie Czarek Kowalski, więc to nasze wspólne dziecko. Od kilkunastu lat wielu wydawców próbowało przekonać nas, żeby skreślić jakąś publikację. Zawsze wychodziłem z założenia, że od pisania książek, jeśli chodzi o dziennikarzy, był Ryszard Kapuściński. Mam duży dystans do swoich umiejętności pisarskich. Zawsze lepiej czułem się w słowie mówionym. Mam dosyć dobrą pamięć reportersko-fotograficzną i to pozwala mi zapamiętać pewne wydarzenia, które doświadczyłem z właściwym miejscem, czasem, odwzorowaniem dialogu, pewnej historii, która wydarzyła się w danym miejscu. Przeżyliśmy dużo fajnych, śmiesznych, czasem trudnych i smutnych chwil jeśli chodzi o reprezentację Polski. Były też historie wesołe i część oddajemy w naszej książce "Krótka piłka". To autorskie spojrzenie na kilka turniejów. To nie tyczy się tylko reprezentacji Adama Nawałki. Wracamy wspomnieniami także do kadencji Janusza Wójcika, Pawła Janasa, Leo Beenhakkera, Jerzego Engela. Kilka selekcjonerów ma tu swoje opinie w naszej książce. Nie dobijamy nikogo gwoździem do ziemi, ale także nikogo nie wznosimy pod niebiosa. To jest zbiór naszych przemyśleń, anegdot, ciekawych opowieści, historii niepublikowanych.

Przed piłkarskimi mistrzostwami świata powstało kilka książek dotyczących kadry Adama Nawałki. Czym "Krótka piłka" wyróżnia się spośród pozostałych?

My w tej książce nie szukamy faktografii. Wiele rzeczy można sprawdzić w internecie, do wielu historii można dotrzeć mając dobre kontakty z zawodnikami, trenerem i tymi, którzy są blisko reprezentacji. Uważam, że w cenie, w świecie papki informacyjnej, bardzo ważna jest opinia. Chcieliśmy sprawdzić, czy opinia Borka i Kowalskiego na pewne rzeczy z teraźniejszości i przeszłości polskiej piłki interesuje kibica. Położyliśmy duży akcent na to, że to jest autorskie, że to jest nasze. My nie mówimy, że ten świat taki był. Mówimy jak my, jako młodzi reporterzy, którzy byli z kadrą od lat 90., jeździli na wielkie turnieje, byli w szatni, na imprezach prywatnych z piłkarzami, to widzieliśmy naszym okiem. Co naszym zdaniem było fajne, czego brakowało, co nas zachwyciło, przerażało. O tym jest w tej książce. Takich historii mamy na pięć tomów, ale nie wiem, czy powstanie "Krótka piłka 2".

Cała rozmowa z Mateuszem Borkiem w załączonym materiale wideo.

Marta Ćwiertniewicz, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie