MŚ 2018: Gdańsk przystankiem kibiców w drodze do Rosji

Michał Brandt z GOT powiedział, że już przy okazji pierwszego meczu w Kaliningradzie - Chorwacji z Nigerią - na ulicach miasta pojawiło się wielu kibiców tej pierwszej reprezentacji w biało-czerwonych koszulkach, ale największego napływu turystów władze Gdańska spodziewają się tuż przed pojedynkiem "Trzech Lwów" z Belgią.

- Jak wiemy, Anglicy mocno jeżdżą za swoją drużyną, więc spodziewamy się sporego napływu angielskich kibiców. Dostajemy wiele zapytań od osób, które przyjadą na dwa dni przed meczem i będą tutaj nocować, jeść, bawić się i spać, a do Kaliningradu pojadą tylko na mecz - tłumaczył.

Brandt dodał, że na stronie visitgdansk.com przygotowano nawet specjalną, anglojęzyczną podstronę dotyczącą piłkarskich mistrzostw świata w Rosji, gdzie kibice mogą znaleźć informacje na temat tego, w jaki sposób dotrzeć na stadion, a także wskazówki dotyczące tego, co warto zobaczyć podczas pobytu w Gdańsku.

Jednocześnie przedstawiciel GOT zaznaczył, że prawdopodobnie większość kibiców będzie korzystała z autobusów lokalnych firm transportowych i zastrzegł, że powinni oni zagwarantować sobie wystarczający czas, aby przejść przez kontrolę graniczną. Łącznie podróż z Gdańska na stadion może zająć nawet do czterech godzin.

Według informacji PAP, władze Gdańska są także w kontakcie z angielską federacją piłkarską oraz brytyjską ambasadą w Warszawie współpracując nad zapewnieniem kibicom bezpieczeństwa oraz niezbędnego wsparcia konsularnego w trakcie pobytu w Polsce i dojazdu na mecz i podróż powrotną.

Tego samego dnia, kiedy Anglia będzie grała z Belgią, reprezentacja Polski zmierzy się Japonią. Oba mecze będą transmitowane w strefie kibica na placu Węglowym w centrum Gdańska.

W ubiegłym tygodniu brytyjska policja poinformowała o tymczasowej konfiskacie paszportów ponad 1200 chuliganów piłkarskich, których obejmują zakazy stadionowe w Wielkiej Brytanii w celu powstrzymania ich przed wyjazdem na rozpoczynające się w czwartek mistrzostwa świata w Rosji.

Paszporty będą przetrzymywane przez policję aż do zakończenia finału MŚ, który zaplanowany jest na 15 lipca br. Na lotniska i porty morskie skierowane zostaną także dodatkowe patrole policji wyszkolone w rozpoznawaniu osób z obowiązującymi zakazami stadionowymi.

Brytyjskie zakazy stadionowe są nakładane przez sądy, maksymalnie na okres dziesięciu lat. Ich złamanie jest przestępstwem, za które grozi kara finansowa w wysokości 5 tys. funtów i sześć miesięcy więzienia.