Majka: Miałem słabszy dzień po kraksach
Po 10. etapie Tour de France Rafał Majka był 32. na mecie i spadł na 13. miejsce w klasyfikacji generalnej ze stratą 4.14 do lidera.
"Dzisiaj miałem ciężki dzień, jestem jeszcze obolały po kraksach na bruku (na 9. etapie) i nie czułem się najlepiej. Na podjeździe pod Colombiere nie dotrzymałem tempa najlepszym i straciłem 50 sekund do liderów. Oczywiście strata nigdy nie jest dobra, ale mamy przed sobą jeszcze 11 etapów, z czego najcięższe dopiero przed nami. Wierzę, że to słabszy dzień po kraksach i kolejne będą już lepsze. Trzymajcie za mnie kciuki!" - napisał Majka na swoim profilu na Facebooku.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze