Scott za Johnsona w BM Slam Stali Ostrów Wlkp.
Koszykarski wicemistrz Polski BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski zakontraktował 25-letniego amerykańskiego rozgrywającego Mike'a Scotta, który zastąpi Aarona Johnsona - poinformował w sobotę klub. Jego nowym zawodnikiem został także serbski skrzydłowy Danilo Tasic.
Scott do Stali trafił KK Split, z którym walczył w półfinale play off ligi chorwackiej. Jego przyjście do ostrowskiej drużyny oznacza, że kibice wicemistrza kraju nie zobaczą już w barwach swojej drużyny Johnsona. Popularny "generał" doprowadził zespół z południowej Wielkopolski do dwóch medali mistrzostw Polski.
- Złożyliśmy Aaronowi bardzo dobrą ofertę, licząc, że dalej będzie występował w naszym zespole. To był jeszcze wyższy kontrakt niż ten ubiegłoroczny. On jednak podjął inną decyzję i musimy to zaakceptować. Aaronowi mogę tylko podziękować za te dwa świetne sezony. Teraz stawiamy na nowego rozgrywającego. To zawodnik z dużym potencjałem - powiedział prezes BM Slam Stali Paweł Matuszewski, cytowany przez oficjalną stronę klubową.
Swoją europejską karierę Scott rozpoczął w litewskim BC Siauliai. Ostatnie dwa lata spędził w Chorwacji, gdzie występował najpierw w KK Jolly Jadranska, a następnie w KK Split.
- Mike to bardzo wszechstronny koszykarz, którzy dobrze wywiązuje się z roli kreatora gry, jak i egzekutora. Zanim zdecydowaliśmy się na jego zakontraktowanie, przeprowadziliśmy dokładną analizę. To zawodnik, który stylem gry pasuje do drużyny, którą tworzymy w naszym klubie - ocenił nowy opiekun "stalówki" Wojciech Kamiński.
W piątek ostrowianie podpisali umowę z serbskim skrzydłowym Tasicem, który karierę zaczynał w KK Konstantin Nis, a potem grał w Dinamo Bukareszt i cypryjskim AEK Larnaka.
Jak zapewnił sternik wicemistrza kraju, to jeszcze nie koniec transferów. Póki co, w Stali kontrakty przedłużyli Michał Chyliński oraz Michał Kierlewicz, a nowymi zawodnikami zostali Ukrainiec Witalij Kowalenko (ostatnio MKS Dąbrowa Górnicza), Przemysław Żołnierewicz (Asseco Gdynia) i Dominik Grudziński (Stelmet Zielona Góra).
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze