Formuła 1: Monza najbardziej prestiżowa dla Ferrari

Moto
Formuła 1: Monza najbardziej prestiżowa dla Ferrari
Fot. PAP

Niedzielny wyścig Formuły 1 o Grand Włoch na torze Monza to dla Ferrari najbardziej prestiżowa runda mistrzostw świata w sezonie. Szefowie teamu bardzo liczą, że tym razem jeden z kierowców Niemiec Sebastian Vettel lub Fin Kimi Raikkonen staną na najwyższym stopniu podium.

Takie same nadzieje mieli także w poprzednim sezonie, ale wtedy nie zostały zrealizowane. Wygrał Brytyjczyk Lewis Hamilton z Mercedesa i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Dotychczasowy lider Vettel był trzeci i spadł w klasyfikacji na drugie miejsce.

Tegoroczny wyścig, który będzie 14. rundą mistrzostw świata, zapowiada się bardzo ciekawie. Ferrari zapowiada, że wprowadziło zmiany w jednostce napędowej, która ma być nareszcie konkurencyjna do silnika Mercedesa. Także lider cyklu Hamilton, który ostatnio narzekał na problemy techniczne ze swoim bolidem, przez startem na Monzie liczy na poprawę osiągów i pokonanie ekipy Ferrari.

Monza, gdzie pierwszy wyścig Grand Prix odbył się w 1950 roku, jest kolebką włoskiej motoryzacji, tutaj kariery zaczynali najbardziej znani kierowcy Italii. Jednak dla teamu Ferrari ostatnie siedem lat nie było na ich "domowej" Monzie udane. Po raz ostatni triumfowali w 2010 roku, gdy najszybszy był Hiszpan Fernando Alonso. Największe sukcesy włoski zespół zanotował w latach 2000-2006, gdy wygrał pięć z siedmiu wyścigów. Trzy razy najszybszy był Niemiec Michael Schumacher i dwa razy Brazylijczyk Rubens Barichello.

W historii imprezy rekordzistą jest wciąż Schumacher, który był najlepszy pięciokrotnie, w latach: 1996, 1998, 2000, 2003, 2006. Cztery zwycięstwa ma na koncie Hamilton (2012, 2014, 2015, 2017), trzy Vettel (2008, 2011, 2013). Z grona aktualnie startujących kierowców dwa zwycięstwa ma także w dorobku Hiszpan Fernando Alonso (McLaren).

Tor Monza - zdaniem Alonso - jest najszybszym w całym kalendarzu F1. Występ na nim wszyscy kierowcy traktują bardzo prestiżowo. To najpoważniejszy test dla silników bolidów i skrzyń biegów.

Wyścig o GP Włoch na Monzie odbędzie się w niedzielę po raz 69. Od pierwszej edycji w 1950 roku tylko raz rywalizowano na innym obiekcie. W 1980 roku ścigano się na torze Imola, wygrał wtedy Brazylijczyk Nelson Piquet z Brabhama.

Tor Autodromo Nazionale di Monza (na północ od Mediolanu) liczy 5 793 m długości, kierowcy mają do przejechania 53 okrążenia, w sumie 306,72 km. Po raz pierwszy GP Włoch rozegrano tam w 1950 roku. Na Monzie ustanowiony został rekord prędkości Formuły 1 przejazdu jednego okrążenia. W 2004 roku Kolumbijczyk Juan Pablo Montoya uzyskał średnią 262,24 km/h.

Po trzynastu tegorocznych rundach liderem jest Hamilton, który ma 17 pkt przewagi nad Vettelem. Obaj wygrali dotychczas po pięć wyścigów, dwa zwycięstwa zanotował Australijczyk Daniel Ricciardo, a jedno jego partner z zespołu Red Bull Holender Max Verstappen. Na liście wszech czasów Hamilton jest drugi mając 67 wygranych rund, a trzeci Vettel - 52. Prowadzi nadal siedmiokrotny mistrz świata Schumacher, który stawał na najwyższym stopniu podium 91 razy.

Gdyby w niedzielę Vettel wygrał wyścig, byłby drugi kierowcą w historii od czasów Brytyjczyka Stirlinga Mossa w latach 50-tych, który triumfował we Włoszech jako zawodnik trzech zespołów (Maserati, Vanwall i Cooper). Niemiec, obecnie Ferrari, triumfował dotychczas z Toro Rosso (2008) i Red Bull (2011 i 2013).

W środę ostatecznie wyjaśniło się, jacy kierowcy pojadą na Monzie w ekipie Williamsa. Nie potwierdziły się sensacyjne informacje, że Robert Kubica zastąpi Kanadyjczyka Lance'a Strolla, który miał przejść do ekipy Force India. Rzecznik Williamsa potwierdził, że nie będzie żadnych zmian, barwy teamu będą nadal reprezentowali Stroll i Rosjanin Siergiej Sirotkin. Ten drugi jest nadal jedynym zawodnikiem w stawce, który dotychczas nie zdobył ani jednego punktu.

 

Klasyfikacja generalna F1 (po 13 z 21 wyścigów):
1. Lewis Hamilton (W. Brytania) 231 pkt
2. Sebastian Vettel (Niemcy) 214
3. Kimi Raikkonen (Finlandia) 146
4. Valtteri Bottas (Finlandia) 144
5. Max Verstappen (Holandia) 120
6. Daniel Ricciardo (Australia) 118
7. Nico Huelkenberg (Niemcy) 52
8. Kevin Magnussen (Dania) 49
9. Fernando Alonso (Hiszpania) 44
10. Sergio Perez (Meksyk) 40
11. Esteban Ocon (Francja) 37
12. Carlos Sainz Jr (Hiszpania) 30
13. Pierre Gasly (Francja) 28
14. Romain Grosjean (Francja) 27
15. Charles Leclerc (Monako) 13
16. Stoffel Vandoorne (Belgia) 8
17. Marcus Ericsson (Szwecja) 6
18. Lance Stroll (Kanada) 4
19. Brendon Hartley (Nowa Zelandia) 2 Klasyfikacja konstruktorów:
1. Mercedes 375 pkt
2. Ferrari 360
3. Red Bull 238
4. Renault 82
5. Haas 76
6. McLaren-Renault 52
7. Toro Rosso-Honda 30
8. Sauber 19
9. Racing Point Force India 18
10. Williams 4
JW, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie