Były gwiazdor NBA chciałby wznowić karierę

Znany amerykański koszykarz Chris Bosh wciąż ma nadzieje na wznowienie kariery w lidze NBA, przerwanej w 2016 r. z powodu problemów zdrowotnych. - Wiem, że nadal mogę grać, być użytecznym w rzutach za trzy punkty i w obronie - powiedział 34-letni skrzydłowy.

"Zawsze mam nadzieję przezwyciężyć te przeciwności. Nie mogę się doczekać nowego wyzwania" - przyznał na stronie internetowej Yahoo Sports.

Gwiazdor Miami Heat nie występuje na parkietach ligi od 9 lutego 2016 roku z powodu problemów z krążeniem krwi (zakrzepica). Klub rozwiązał z nim kontrakt, który miał obowiązywać jeszcze przez dwa sezony. Gwarantowane na jego mocy 52 mln dolarów zostało wypłacone zawodnikowi przez firmę ubezpieczeniową (29 mln) oraz Heat (23 mln).

Mierzący 211 cm skrzydłowy żartował ostatnio, że mógłby dołączyć w zespole Los Angeles Lakers do swojego byłego kolegi z Miami LeBrona Jamesa. - To będzie "Lakers show" i show weteranów - tłumaczył.

Bosh w latach 2011-2014 czterokrotnie docierał z Heat do wielkiego finału. Z Jamesem i Dwyane'em Wade'em tworzył "Wielką Trójkę". Z mistrzostwa cieszył się dwukrotnie - w 2012 i 2013 roku. Jedenastokrotnie wybierano go do Meczu Gwiazd. W trakcie trwającej od 2003 roku kariery notował średnio 19,2 pkt i 8,5 zb. w meczu. W 2008 roku wywalczył z reprezentacją USA złoty medal olimpijski w Pekinie.

A.J., PAP

Przejdź na Polsatsport.pl