Pamela Anderson zostawiła piłkarza, bo... za mało zajmował się dziećmi

Zachodnie media, w tym brytyjski tabloid "Daily Mail", donoszą, że w życiu gwiazdy show-biznesu, Pameli Anderson zaszły poważne zmiany. Kanadyjska aktorka od dłuższego czasu była związana z francuskim piłkarzem - Adilem Ramim, którego właśnie porzuciła. Jedna z najsłynniejszych blondynek świata miała stwierdzić, że jej ukochany przez związek z nią zaniedbał kontakty ze swoimi dziećmi.
Gwiazda "Słonecznego Patrolu" wykazała się dużą dojrzałością, bowiem poświęciła swoje uczucie do Ramiego, by ten naprawił stosunki z byłą partnerką i żeby miał więcej czasu dla dwójki swoich synów - Zayna i Madiego. Seksowna Kanadyjka uznała, że zawodnik Olympique Marsylia zbyt wiele uwagi poświęcał jej samej i nie mógł zająć się wychowywaniem swoich pociech.
- Pamela czuła się źle z tym, że przez nią Adil nie spędza odpowiednio dużo czasu ze swoimi dziećmi. Dlatego postanowiła usunąć się z jego życia, aby mógł się poświęcić temu, co najważniejsze. To bezinteresowny gest ze strony Pameli, który jest bardzo romantyczny. Jednak teraz ma ona złamane serce - powiedział anonimowy informator "Daily Mail".
Kanadyjska gwiazda mimo upływu lat wciąż jest uznawana za symbol seksu. 51-letnia aktora przez ponad rok była związana z 35-krotnym reprezentantem Francji, który w tym roku świętował z drużyną "Trójkolorowych" zdobycie mistrzostwa świata w Rosji. Jej były już partner pochodzący z Korsyki jest od niej młodszy aż o 18 lat. Rami, który urodził się w 1985 roku w Bastii, pod koniec grudnia skończy 33 lata.
Pamela Anderson rzuciła Adila Ramiego.#AdilRami #PamelaAnderson pic.twitter.com/28rbQPtKYx
— Jolanta Zasępa (@polazas) 7 września 2018
Przejdź na Polsatsport.pl
