Pozycja Milika zagrożona. Napoli chce napastnika Genoi FC
Arkadiusz Milik może mieć niebawem bardzo groźnego konkurenta. Napoli chce pozyskać Christiana Kouame i już rozpoczęło rozmowy z klubem Genoa FC. Co prawda trener Carlo Ancelotti zapewniał, że zimą do zespołu z Neapolu nikt nie dołączy, jednak właściciele klubu już zaczęli działać w sprawie transferu napastnika z Wybrzeża Kości Słoniowej. O Kouame starają się też inne włoskie kluby.
Pytany o zmiany w Napoli trener Carlo Ancelotti powiedział, że w najbliższym czasie nie planuje żadnych transferów.
- W styczniu nie będziemy wykonywać żadnych ruchów na rynku. Jestem zadowolony ze obecnego składu, pojawienie się nowych piłkarzy mogłoby tylko spowodować problemy - powiedział szkoleniowiec.
We włoskich mediach pojawiła się jednak informacja, że wbrew oświadczeniu Ancelottiego, ekscentryczny prezydent klubu Aurelio De Laurentiis rozpoczął działania, które mają zakończyć się pozyskaniem Kouame. W szesnastu meczach bieżącego sezonu klubowy kolega Krzysztofa Piątka strzelił tylko trzy gole, ale zdaniem Laurentiis jest to piłkarz rozwojowy i najlepsze przed nim. "Sky Italia" donosi, że rozmowy między klubami są zaawansowane i 21-letni Iworyjczyk niebawem trafi na Stadio San Paolo.
Jeżeli dojdzie do tego transferu, to konkurencja w Napoli zrobi się naprawdę ciekawa. O miejsce w składzie z Kouame rywalizować będzie z Arkadiuszem Milikiem, Driesem Mertensem i Lorenzo Insigne.
O napastnika Genoi starają się też inne włoskie kluby. Agent piłkarza rozmawiał już z przedstawicielami AS Roma, portal "Calciomercato" informował, że o jego pozyskanie będzie się starać także AC Milan. Mediolański klub planował sprowadzić w styczniu Zlatana Ibrahimovica, ale Szwed przedłużył umowę z Los Angeles Galaxy i został w Stanach Zjednoczonych.
Christian Kouame, za którego Genoa żąda minimum 35 milionów euro, trafił na Stadio Luigi Ferraris w lipcu tego roku. Miesiąc wcześniej z Cracovii przeniósł się tam Krzysztof Piątek.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze