Magiera: Jesteśmy mistrzami świata!
Koniec roku, czas więc na podsumowanie tego wszystkiego, co wydarzyło się w roku 2018. I patrząc na naszą siatkówkę wydaje się, że wystarczy napisać tylko jedno zdanie, prawda? Jesteśmy mistrzami świata! Amen.
To w zasadzie tyle o naszej męskiej reprezentacji, bo co tu więcej pisać. Turyński sukces już dawno został rozłożony na czynniki pierwsze, a ja i tak pozostanę przy swojej teorii, że główny architekt tego wyczynu, czyli trener Vital Heynen, do dzisiaj nie wie dlaczego i jak to się stało. I niech tak zostanie - niech on dalej nie wie, niech dalej pracuje jak pracował, a my jako reprezentacja wygrywajmy. I będzie OK.
Na koniec roku słówko o siatkarkach. Reprezentacja trenera Jacka Nawrockiego postawiła solidny i mocny krok. Co ważne, krok do przodu. I tego się trzymajmy w Nowym Roku, bo teraz trzeba postawić równie wyraźny i równie mocny, oczywiście też do przodu.
Jakiś czas temu wytypowałem swoją dziesiątkę w Plebiscycie Przeglądu Sportowego i Telewizji Polsat - można to sobie obejrzeć na stronie polsatsport.pl. Na portalach społecznościowych dostałem kilka pytań od kibiców, na dwa z nich odpowiem tutaj.
Pierwsze. Dlaczego umieściłem na pierwszym miejscu Michała Kubiaka, a na drugim Bartosza Kurka i dlaczego nie odwrotnie. Ano dlatego, gdyż uważam, że nawet z sześcioma Kurkami w składzie, a bez jednego Kubiaka nie byłoby tego wspaniałego sukcesu.
I drugie. Jak mogłem umieścić na czwartym miejscu Roberta Lewandowskiego, a nie znaleźć miejsca w dziesiątce dla Anity Włodarczyk. Tu wyjaśnię najprościej jak się da, oczywiście z całą sympatią dla naszej mistrzyni. W każdym tego typu plebiscycie oddam swój głos na młociarza - młociarkę, kulomiota - kulomiotkę, jeżeli kiedykolwiek zobaczę, że na podwórku dla zabawy dzieci rzucają młotem, albo pchają kulę. Na razie, przepraszam za rusycyzm, ale póki co, coraz rzadziej niestety, ale jednak dzieciaki kopią piłkę. A Lewandowski jest jedynym sportowcem z nominowanej dwudziestki, którego nazwisko coś mówi przeciętnemu kibicowi w każdej ze stron świata. W tym gronie - globalnie rozpoznawalnych polskich sportowców - akurat nienominowanych w tym roku jest jeszcze tylko Agnieszka Radwańska i Robert Kubica.
Na koniec życzenia na Nowy Rok. Samych wygranych meczów wszystkim życzę! Na każdej płaszczyźnie życia.
Komentarze