Makowski i Rybacha wybrani najlepszymi hokeistami na trawie w 2018 roku

Makowski to wielokrotny reprezentant Polski i lider wicemistrza kraju Pomorzanina.

 

- To ważne wyróżnienie, bo hokej to sport drużynowy, a indywidualne nagrody to zawsze jest taką dodatkową motywacją. Tym bardziej, że to miało miejsce podczas pierwszej gali, na którą przybyli przedstawiciele wszystkich klubów. Myślę, że miniony rok był dla mnie udany. Wprawdzie medalu z halowych mistrzostw Europy i świata nie przywieźliśmy, to "słyszałem", że pokazałem się na nich z dobrej strony – powiedział toruński hokeista.

 

Rybachy, kapitana żeńskiej reprezentacji, zabrakło na gali. Zawodniczka ze względu na grę w lidze holenderskiej, nie mogła przyjechać do Poznania.

 

Prezes Polskiego Związku Hokeja na Trawie Jacek Sobolewski powiedział, że ideą organizacji gali była przede wszystkim integracja środowiska.

 

- Chcemy w pewien sposób docenić środowisko, kluby, trenerów i samych zawodników, stąd wybór najlepszego hokeisty i hokeistki roku. Naszym celem jest właśnie wspieranie klubów, które mocno stawiają na szkolenie dzieci i młodzieży. Na gali możemy wymienić poglądy, posłuchać głosów krytycznych, bo krytyka jest też mile widziana. W ten sposób możemy uniknąć niepotrzebnych błędów - tłumaczył szef związku.

 

W ubiegłym tygodniu zatrzymano osiem osób z byłego ścisłego kierownictwa związku, w tym m.in. prezesa Andrzeja G. Prokuratora zarzuca im m.in. niegospodarność, oszustwa oraz działanie w grupie przestępczej.

 

- Jeśli były nieprawidłowości, to są od tego określone służby, które zajmują się takimi sprawami. Dzięki współpracy prokuratury oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki pewne rzeczy już rozwiązano. Ja chcę się skupić przede wszystkim na dyscyplinie i jej rozwoju – zaznaczył Sobolewski.

Przejdź na Polsatsport.pl