Wisła wyjechała na zgrupowanie, czyli co z tym zaoraniem i IV ligą?

Piłka nożna
Wisła wyjechała na zgrupowanie, czyli co z tym zaoraniem i IV ligą?
fot. PAP

Wisła Kraków wyleciała na zgrupowanie do Turcji, piłkarze dostali zaległe pensje, Komisja Licencyjna PZPN odwiesiła licencję na grę Ekstraklasie. Gdyby kilka tygodni temu, ktoś ogłosił, że taki będzie scenariusz, zostałby uznany za nie mającego pojęcia o sprawie naiwniaka.

Wydarzenia w Krakowie z ostatnich dni i fakt, że obecnie nie ma takiej możliwości, aby Wisłą nie dograła sezonu do końca to jednak kapitalna odpowiedź dla wszystkich ekspertów, którzy stanowczo twierdzili, że jedynym rozwiązaniem jest… ogłoszenie bankructwa i rozpoczęcie wszystkiego od nowa od czwartej ligi.

Sytuacja daleka jest oczywiście od sielanki. Ludzie, którzy zdecydowali się zapłacić za najpilniejsze potrzeby i utrzymać Wisłę przy życiu stanowczo od razu podkreślili, że pieniądze jedynie pożyczają i prędzej czy później będą chcieli je odzyskać. Na pierwszy rzut oka wygląda do tak, że klub po prostu jeszcze mocniej się zadłużył i żaden z wcześniejszych problemów nie zniknął. Być może wyrok został po prostu odroczony do końca sezonu. W tym momencie wydaje się jednak, że nie będzie tak źle. Według jednego z nowych ludzi, którzy rozpoczęli współpracę z klubem, kluczową kwestią w całym tym zamieszaniu jest odsunięcie od klubu bandytów, którzy od lat mieli wpływ na jego funkcjonowanie i przeniknęli struktury klubu. Nasz informator twierdzi, że jeszcze kilkanaście dni temu potencjalni sponsorzy czy też inwestorzy nie mieli przekonania, że klub w tej kwestii jest czysty.

 

Powoli jednak wątpliwości maleją i widać coraz wyraźniej, że problem po prostu zniknął wraz z byłymi władzami klubu. Nowe natomiast absolutnie odcięły się od patologii. Ale, skoro wcześniejszemu zarządowi nie udało się znaleźć wiarygodnego inwestora, to z jakiej racji ma się udać obecnemu? – często stawiane jest sensowne pytanie. Tyle, że poprzednicy po pierwsze nie mieli w tej kwestii żadnego doświadczenia, po drugie nie mieli czasu (teraz będzie na to pół roku), a po trzecie w związku z działaniami patologicznej grupy kibiców nie było po prostu klimatu dla potencjalnych inwestorów czy sponsorów. Teraz bez trudu udało się znaleźć firmę (Murapol), która wyłożyła 150 tysięcy złotych na zgrupowanie drużyny w Turcji. Można zakładać, że znajdzie się też podmiot, który nie przestraszy się 38-milionowego zadłużenia i po prostu przejmie klub.

 

W związku z nową dynamiką i być może nawet modą na Wisłę wiosną spodziewane jest radykalne zwiększenie (może nawet do 25 tysięcy) sprzedaży karnetów. Uwagę przykuwa nie tylko chęć przyczynienia się kibiców do powstania klubu z popiołów, ale także ciekawość czysto sportowa. Znów zobaczyć Kubę Błaszczykowskiego w koszulce Wisły to jest po prostu coś. Spodziewany jest także jakiś pozytywny ruch ze strony prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, który podczas słynnego cyrku z kambodżańskim biznesmenem, który miał przejąć klub z końcem ubiegłego roku, nie odegrał dobrej wizerunkowo roli. Według wtajemniczonych teraz prezydent ma wykonać jakiś gest. Być może zejdzie z ceny wynajmu stadionu, która obecnie wynosi ćwierć miliona złotych za miesiąc.

 

WYNIKI I TABELA LOTTO EKSTRAKLASY

Cezary Kowalski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie