Kibice Nantes pożegnali Salę. Wzruszające sceny (WIDEO)
Drużyna FC Nantes w środę rozgrywała pierwsze spotkanie na własnym stadionie od momentu zaginięcia samolotu, którym Leciał Emiliano Sala. Ponad 30 tysięcy kibiców, piłkarze i pracownicy klubu w bardzo wzruszający sposób pożegnali zaginionego Argentyńczyka.
Ponad tydzień temu z radarów zniknął samolot Piper Maliby, na pokładzie którego był Sala. Argentyński napastnik miał udać się z Nantes do Cardiff. Tam piłkarz miał rozpocząć nowy rozdział kariery...
Walijski klub sprowadził piłkarza za 15 milionów funtów, co było rekordową sumą. We wtorek Argentyńczyk miał odbyć pierwszy trening z nową drużyną. Na miejsce jednak nie dotarł. Jego samolot zaginął z radarów nad kanałem La Manche w tajemniczych okolicznościach.
Długo trwały poszukiwania tropu. Oficjalny komunikat rządowej agencji głosi, że odnalazły się poduszki od siedzeń, które najprawdopodobniej pochodzą z zaginionego samolotu.
Wiadomość o zaginięciu piłkarza wstrząsnęła całym światem. Kibice, koledzy z drużyny i pracownicy klubu z Nantes przygotowali mu niezwykle wzruszające pożegnanie. Towarzyszyła mu piękna oprawa, smutek i łzy.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze