Liga Europy: Arsenal - BATE Borysów. Transmisja w Polsacie Sport Premium 6

Białoruskie BATE to doświadczona ekipa w europejskich pucharach, mająca na swoim koncie występy w elitarnej Lidze Mistrzów. Mimo to, po wylosowaniu Arsenalu było jasne, że to The Gunners są wyraźnymi faworytami tego dwumeczu i każdy inny scenariusz niż pewny triumf angielskiego zespołu, będzie można upatrzyć jako olbrzymią niespodziankę.

 

Już teraz śmiało można powiedzieć, że jest ciekawiej niż wielu zakładało. Otóż ekipa z Białorusi wykorzystała atut własnego boiska i po trafieniu Stanislava Draguna w końcówce pierwszej połowy, zapewniła sobie skromne, ale cenne i prestiżowe zwycięstwo 1:0.

 

Mimo dominacji Arsenalu, posiadania piłki na poziomie 71 procent, nie udało się doprowadzić do remisu, a to oznacza, że na The Emirates gospodarze muszą stanąć na wysokości zadania i uniknąć nieprzyjemnej wpadki.

 

Priorytetem drużyny ze stolicy Anglii jest z pewnością Premier League i miejsce w czołowej czwórce na koniec sezonu, które pozwoli awansować do Champions League. Obecnie Arsenal zajmuje piątą pozycję z punktem straty do Manchesteru United. W poprzedniej kolejce Kanonierzy pokonali ma wyjeździe Huddersfield 2:1.

 

Piłkarze BATE są w nieco innej sytuacji, ponieważ na Białorusi rozgrywki ligowe toczą się w systemie wiosna-jesień, a to oznacza, że podopieczni Aliakseia Baha nie zaczęli jeszcze nowego sezonu i aby utrzymać rytm meczowy, rozgrywają spotkania towarzyskie.

 

Języczkiem u wagi w czwartkowej konfrontacji będzie z pewnością postać Aljaksandra Hleba. Niespełna 38-letni zawodnik to gwiazda BATE, która w latach 2005-2008 reprezentowała barwy Arsenalu. Białorusin miał okazję zagrać w finale Ligi Mistrzów w 2006 roku przeciwko Barcelonie. Można spodziewać się, że sam zainteresowany zostanie ciepło powitany na The Emirates, ale w trakcie spotkania nie będzie mowy o jakichkolwiek sentymentach.

 

Arsenal znajduje się w trudnej sytuacji, ponieważ jako wyżej notowany zespół musi zmierzyć się z presją kibiców oraz dziennikarzy. Odrobienie jednej bramki nie jest misją niewykonalną, ale można spodziewać się, że goście postawią twarde warunki. Gospodarze oprócz skuteczności pod polem karnym rywala, muszą dodatkowo pamiętać o defensywie, ponieważ każdy stracony gol skomplikuje ich sytuację. Zapowiada się zatem ciekawe widowisko.

 

Transmisja meczu w Polsacie Sport Premium 6 PPV. Początek o godzinie 18:45.

 

WYNIKI I TERMINARZ LIGI EUROPY

 

Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2018/2019 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.

Przejdź na Polsatsport.pl