Powraca Puchar Polski! "Lechia po podwójną koronę, Raków zaskoczy Legię"

Pierwszy ćwierćfinał zostanie rozegrany już w środę 27 lutego i od razu kibiców czekają emocje związane z hitowym meczem Górnik - Lechia. Na pozostałe trzy spotkania będziemy musieli jednak poczekać dwa tygodnie. Swoje typy już teraz zdradził były selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Engel.

 

- Górnik Zabrze nie wygląda zbyt dobrze. Podopieczni Marcina Brosza sprawiają wrażenie zmęczonych, a swoje problemy ma Szymon Żurkowski, który podczas ostatniego spotkania ligowego musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Faworytem będzie na pewno Lechia i gdańszczanie mają tym samym szansę, by sięgnąć w tym roku po podwójną koronę. Możliwe, że podopieczni Piotra Stokowca zagrają 2 maja na PGE Narodowym w Warszawie z Legią i na pewno byłaby to ciekawa para. Nie wiem czy Legia jest w stanie sięgnąć po Puchar Polski, ale stanowiłby on pewne pocieszenie, w przypadku ewentualnego nie zdobycia mistrzostwa - powiedział były selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Engel.

 

O prognozę pokusił się również były trener wielu ekstraklasowych drużyn, a obecny ekspert Polsatu Sport Dariusz Wdowczyk.

 

- Raków nie jest bez szans w rywalizacji z Legią. Wiadomo, że "Wojskowi" nie spisują się w ostatnim czasie dobrze, ale by zweryfikować formę podopiecznych Marka Papszuna, musimy jeszcze poczekać na wznowienie Fortuna 1 Ligi. Pamiętajmy jednak, że zgodnie z nowym formatem Pucharu Polski, zespoły grają tylko jeden mecz, więc Legia musi uważać, by nie powinęła jej się noga. Jeżeli chodzi o parę Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk, to faworytem będzie zespół z Pomorza, jednak pamiętajmy, że Górnik będzie miał po swojej stronie atut własnego stadionu. Wszystko może się jeszcze wydarzyć. Przecież rozgrywki pucharowe rządzą się swoimi prawami - przyznał ekspert Polsatu Sport Dariusz Wdowczyk.

 

Parą, na którą najbardziej czeka dziennikarz Polsatu Sport Cezary Kowalski, będzie pojedynek Rakowa z Legią.

 

- Na pewno jesteśmy ciekawi wyniku konfrontacji mistrza Polski z zespołem "drugiego frontu", czyli Fortuna 1 Ligi. Raków jest na fali wznoszącej, Legia z kolei dołuje, więc gospodarzy będzie stać na sprawienie niespodzianki. Tym bardziej że piłkarze z Częstochowy będą chcieli pokazać się dyrektorom sportowym czy też skautom klubów z Ekstraklasy. Raków wniósł do polskiej piłki swoisty powiew świeżości, więc wszyscy czekamy, co zaprezentuje dalej. Znakomitą parę utworzył również Górnik z Lechią, a faworytem będzie naturalnie drużyna, która plasuje się wyżej w tabeli. W ogóle lechiści pretendują do sięgnięcia po mistrzostwo Polski, ponieważ siedem punktów przewagi w tym momencie sezonu nad drugą w stawce Legią, to spora zaliczka. Realny jest zatem scenariusz, według którego podopieczni Stokowca sięgną w tym sezonie po dublet - zdradził komentator Polsatu Sport Cezary Kowalski.

 

Przepytany został również drugi z gości ostatniego programu Cafe Futbol - Leszek Ojrzyński.

 

- Na placu pucharowego boju pozostały cztery pary, które tworzy pięć zespołów z Ekstraklasy oraz trzy z Fortuna 1 Ligi. Wielkie emocje czekają nas w Częstochowie, gdzie Raków spróbuje wyrzucić za burtę rozgrywek Legię i nie jest to rzecz niemożliwa do wyobrażenia. Każda z drużyn ma takie marzenia, by zagrać na PGE Narodowym przy komplecie kibiców. Jestem niesamowicie szczęśliwy, że było mi dane czegoś takiego doświadczyć, ponieważ są to niesamowite przeżycia. Musiałem wówczas wlać w serca moich piłkarzy wiarę we własne umiejętności, ponieważ mieli oni stawić czoła zawodnikom Lecha czy Legii, w szeregach których figurowali przecież reprezentanci Polski. Chciałbym, żeby to chłopcy z Fortuna 1 Ligi mieli okazję wziąć udział w takim wydarzeniu i tego im życzę - powiedział były trener m.in. Korony Kielce, Podbeskidzia Bielsko-Biała, Górnika Zabrze czy Arki Gdynia Leszek Ojrzyński.

 

WYNIKI I DRABINKA PUCHARU POLSKI.

 

Wypowiedzi ekspertów odnośnie ćwierćfinałów Pucharu Polski w załączonym materiale wideo. Transmisja meczu Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk w środę o godzinie 20.00 w Polsacie Sport.

Przejdź na Polsatsport.pl